EKONOMIA/FINANSE

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » ndz kwie 23, 2017 11:27 am

Bardzo możliwe, że system finansowy nie przetrwa kolejnej zapaści
Jak tam antykryzysowe reformy? Czy politykom udało się, jak obiecali, zaszczepić światową gospodarkę przeciw kolejnym kryzysom? Nie. Jest na nie jeszcze bardziej podatna niż przed 2008 r.


Jeśli jeszcze w latach 50. XX w. w Stanach Zjednoczonych kontrolowały one ok. 20 proc. zasobów sektora finansów, to w 2008 r. należało do nich aż 60 proc. tych zasobów.

To właśnie założenie stało za idącymi w setki miliardów dolarów pożyczkami, których rząd USA w ramach działań antykryzysowych udzielił bankom, największym przedsiębiorstwom ubezpieczeniowym czy producentom aut. To właśnie założenie stało też za działaniami banków centralnych, które wzmacniały płynność systemu, skupując od banków śmieciowe aktywa.

Problem w tym, że gdy raz przyjmiemy, iż rząd będzie pomagał dużym za wszelką cenę, tworzymy wiele nowych problemów, które same w sobie mogą być kryzysogenne. Oto pojawia się niezwykle atrakcyjna pokusa nadużycia ("moral hazard"): jeśli jako bank osiągnę odpowiednie rozmiary, rząd się mną zaopiekuje i nie pozwoli mi upaść. Będę mógł podejmować ryzyko, którego w normalnych wypadkach bym nie podjął. I to w dodatku nie za swoje pieniądze, bo jeśli się nie uda, za moją porażkę zapłacą podatnicy. Jeśli zaś się uda, będę podpalał cygara dolarami na Kajmanach.

Dodajmy, że rynek hiperryzykownych instrumentów pochodnych, którymi banki tak lubią handlować, ma obecnie wartość dziesięciokrotności PKB całego świata.

Zadłużenie Grecji to wciąż niemal 180 proc. PKB, a Portugalii i Włoch -ok. 135 proc. Szczególnie niepokojącym przypadkiem są Włochy, których banki utknęły w pułapce złego długu.

W skali ogólnoeuropejskiej najbardziej toksyczne aktywa w systemie finansowym stanowią obligacje państwowe. To one kumulują w sobie ryzyko związane z osłabianiem się kondycji państw takich jak Włochy. Banki mają ich na pęczki w swoich bilansach i wcale nie chcą przestać ich kupować. Tylko latem 2016 r. rząd Włoch sprzedał za 5,6 mld dol. "piędziesięciolatki", a globalna wartość handlu długiem wyniosła w tym czasie 13 bln dol.

Europa oprócz tego, że wpompowała w system finansowy 544 mld euro w formie pożyczek pomocowych dla Cypru, Grecji, Wegier, Irlandii, Łotwy, Portugalii, Rumunii i Hiszpanii.

Według OECD wydatki publiczne najważniejszych krajów Europy zarówno jako proc. PKB, jak i w wartościach bezwzględnych są przecież wyższe niż przed 2009 r.

Czy podobny los czeka współczesny system finansowy? Bardzo możliwe, że jest on już tak skostniały, tak niezdolny do reform, a jednocześnie tak podatny na szoki, że kolejnej zapaści już nie przetrwa. Zobaczmy, że nastepne kryzysy, które dotykają globalną gospodarkę w XX w., są coraz silniejsze i każdy z nich nosi w sobie zaczyn kolejnego.
| Sebastian Stodolak, 21.04.2017
Dziennik Gazeta Prawna
http://biznes.interia.pl/makroekonomia/ ... 05651,2156 | Niedziela, 23 kwietnia 2017

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » ndz maja 07, 2017 7:59 am

Jedynie 1,2 proc. może zarobić obecnie osoba, która wpłaci pieniądze do banku. To wina niskich stóp procentowych. Dodatkowo inflacja może sprawić, że de facto inwestorzy mogą na lokatach nie zyskiwać, ale wręcz tracić.
www.wp.pl / http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 13030.html | 06.05.2017

[To kolejny ukryty podatek... Bo za wszystko trzeba zapłacić! - red]

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » śr maja 10, 2017 2:28 pm

Koniec psucia się sprzętów tuż po gwarancji? Jesteśmy na progu rewolucji
Zamiast kupować żarówkę, będziesz kupować światło. Zamiast kupić parę jeansów, wynajmiesz je. Zamiast kupić dywan, kupisz usługę zapewnienia ci odczuć, jakie daje dywan. Jesteśmy na progu rewolucji, która produkty zamienia w usługi. To oznacza, że producentom w końcu nie będzie się opłacało postarzać przedmiotów tak, żeby psuły się tuż po gwarancji
http://www.wp.pl / http://www.money.pl/gospodarka/ngospoda ... 12529.html | 07.05.2017

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » sob maja 20, 2017 2:04 pm

Program WPS
"Polska potrzebuje poważnej naprawy!" – Rozdz. 1 – 14, napisano 2005 r.

https://programwps.wordpress.com/2016/0 ... y/#more-80

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » sob lip 08, 2017 9:40 pm

BitCoin fenomen KRYPTOWALUT cyfrowa "gorączka złota" XXIw #174
https://www.youtube.com/watch?v=D_bL9qiL_74 | 7 lip 2017

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » czw lip 13, 2017 8:22 am

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 32642.html | 10.01.2017
Dług Polski przekroczył właśnie bilion złotych - wynika z wyliczeń Forum Obywatelskiego Rozwoju. Co gorsza, nic nie wskazuje na to, by sytuacja mogła się poprawić. Tylko w trakcie czytania tego tekstu zadłużenie kraju wzrośnie o kolejne 300 tys. zł!

Dług publiczny w Polsce, czyli zadłużenie wynikające z deficytów budżetowych kolejnych lat, długów samorządów oraz różnego rodzaju funduszy pozabudżetowych (np. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych), przekroczył okrągły 1 000 000 000 000 zł. To równowartość kosztów, jakie państwo musiałoby ponieść na 45 lat funkcjonowania programu 500+.

Kto będzie musiał spłacić te długi? Wszyscy Polacy i to wielu pokoleń. Jak mawiała premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher, "nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że zabierze Tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." Można mieć jednak duże wątpliwości, czy kiedykolwiek zostaną spłacone. Przez ostatnie 16 lat zamiast się zmniejszać, długi potroiły się.

Maksymalny poziom deficytu tym samym może przekroczyć 59 mld zł. To rekord.

Dla porównania słynna "dziura Bauca" z 2001 roku miała 32,4 mld zł, czyli 17 mld zł więcej niż zapisano wtedy w ustawie budżetowej.

Bilion to dużo? Dług ukryty jest trzykrotnie większy
Dane prezentowane przez Ministerstwo Finansów robią wrażenie. Pokazują, że sytuacja finansów publicznych jest niepokojąca, a państwo funkcjonuje na kredyt. Jest to jednak tylko czubek góry lodowej. Oficjalne dane nie uwzględniają tzw. długu ukrytego, który według FOR jest trzykrotnie wyższy - wynosi 3 bln 246 mld 275 mln zł. Łącznie więc zadłużenie przekracza grubo ponad 4 bln zł, co oznaczałoby, że w porównaniu do PKB przekracza 200 proc.

Co to jest dług ukryty? To m.in. zobowiązania państwa do przyszłych płatności. W przypadku Polski przede wszystkim chodzi o nabyte prawa do świadczeń emerytalno-rentowych. FOR ostrzegał ostatnio, że w przypadku obniżenia wieku emerytalnego i podniesienia wypłacanych minimalnych świadczeń, dług będzie rósł jeszcze bardziej.

Koszty obsługi ukrytego długu publicznego, czyli wypłata wcześniej przyznanych świadczeń, były jednym z czynników, które wydatnie przyczyniły się do problemów m.in. Portugalii, Grecji czy bankructwa amerykańskiego miasta Detroit.


http://wyborcza.pl/7,155287,21586088,dl ... rects=true | 03 kwietnia 2017
Dług publiczny narasta
Jeszcze na koniec 2015 r. dług sektora finansów publicznych wynosił 51,1 proc. PKB. Teraz – na koniec grudnia ubiegłego roku – było to już 54,4 proc. PKB. To aż o 3,3 pkt proc. więcej niż rok wcześniej. W piątek z kolei Ministerstwo Finansów podało, ile nasz dług wynosi w złotówkach. Okazało się, że politycy zadłużyli nas na 1 bln 6 mld 281,6 mln zł.

Tzw. państwowy dług publiczny wyniósł na koniec IV kwartału 2016 r. 965 mld 201,5 mln zł. To poziom długu o 50 mld zł wyższy, niż prognozowany w rządowej strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2017-20.


http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zadluze ... 25403.html | 2017-06-12
Zadłużenie Polski przekroczyło bilion złotych. I wciąż rośnie
Dług jest o 75,1 mld zł wyższy niż rok wcześniej, co oznacza przyrost aż o 8% rdr.

Trzeba też wziąć pod uwagę pozytywny dla statystyk zadłużenia efekt umocnienia złotego. Ponieważ niemal jedna trzecia (ponad 300 mld zł) długu Skarbu Państwa denominowana jest w walutach obcych, to spadek notowań euro, dolara, franka czy jena skutkuje zmniejszeniem kwoty zadłużenia w polskich złotych. Dzięki temu wyrażona w PLN wartość zadłużenia zagranicznego w pierwszym kwartale 2017 roku obniżyła się o 14,7 mld zł.


wzrost cen
https://www.google.pl/search?client=ope ... 8&oe=UTF-8

wzrost opłat
https://www.google.pl/search?client=ope ... op%C5%82at


zadłużenie Polaków 2017
https://www.google.pl/search?client=ope ... 8&oe=UTF-8

długi Polaków
https://www.google.pl/search?client=ope ... 3%B3w+2017

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » wt lip 25, 2017 8:44 pm

http://www.wp.pl / https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo ... 48386.html | 25.07.2017
Rząd zwraca coraz mniej VAT - niech żyje nadwyżka budżetowa...
Co ciekawe, różnica w zwrotach VAT dokonanych w tym półroczu i rok wcześniej to ponad 10 mld zł. Jeśli więc o tę kwotę zmniejszyć wynik zaprezentowany przez Ministerstwo Finansów, okaże się, że jednak nie ma nadwyżki, a zamiast tego blisko 4 mld zł deficytu.

Jak zauważa Forum Obywatelskiego Rozwoju, w tym roku wydatki budżetu państwa mają wynieść prawie 385 mld zł. Z tym że jest to mniej niż połowa wszystkich wydatków państwa. Poza budżetem pieniądze podatników przechodzą przez ZUS, KRUS, NFZ i samorządy.


http://biznes.interia.pl/finanse-osobis ... 31822,4141 | 6 sierpnia 2017
Oprocentowanie depozytów bankowych nie przestaje spadać. Banki wyznaczyły kolejne historyczne minimum. Odkładając na rok 1000 złotych można liczyć średnio jedynie na 11,10 zł odsetek. To za mało, aby uchronić pieniądze przed inflacją.
Jeśli ktoś myślał, że banki nie mogą już zaoferować gorzej oprocentowanych lokat, był w błędzie. W czerwcu przeciętne oprocentowanie depozytów opiewało na zaledwie 1,37 proc. - wynika z danych NBP.
Niestety, tak skromnym procentem trzeba się jeszcze podzielić z fiskusem.*
Bartosz Turek, analityk Open Finance

*W 2001 r. wprowadzono podatek od zysków kapitałowych – czyli także od odsetek z lokaty – który obecnie wynosi 19% (jest on także nazywany podatkiem Belki, od nazwiska ówczesnego ministra finansów).

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » czw lip 27, 2017 3:29 pm

Sytuacja w Szwajcarii a w Polsce...
http://ulatowski.neon24.pl/post/139344, ... demokracja | 17.07.2017
Często mówi się, że Szwajcaria zawdzięcza bogactwo sieci swoich banków, w których światowi potentaci ukrywają „rezerwy finansowe” – jednak zaledwie 13-15% jej PKB pochodzi od sektora bankowego – natomiast przeszło 80% majątku tworzą przemysły; głównie farmaceutyczny i urządzeń precyzyjnych. To także ewenement wobec braku surowców naturalnych i trudnych warunków geograficznych. Zresztą – wracając jeszcze do sprawy marki i roli szwajcarskich banków, które z pewnością miały istotny wkład w neutralność tego kraju podczas obydwu światowych wojen – przecież zanim międzynarodowy kapitał zdecydował się deponować środki akurat tutaj, coś musiało o tym zadecydować. Była to wyjątkowa stabilność polityczna i ekonomiczna.

Niedawno, bo w 2016r., świat był zszokowany wiadomością, że obywatele Szwajcarii większością 77-procentową odrzucili możliwość otrzymywania przez każdego z nich comiesięcznego dofinansowania w kwocie 2500 franków. Podobnie postąpili 4 lata wcześniej z możliwością wydłużenia urlopu z 4 tygodni do 6-ciu (67% przeciw). Oni po prostu wiedzą, skąd się biorą pieniądze – że nie z czarodziejskiej różdżki, drukarki czy abstrakcyjnego państwowego skarbca – ale z ciężkiej pracy. Rozumieją podstawowe związki przyczynowo-skutkowe ekonomii. Może po części także dlatego, że z mocy umowy społecznej od 80-ciu lat partycypują w podziale zysków ze swoimi pracodawcami...

Jak to się ma do naszych kolejek po zasiłki, pomysłów przekupywania ludzi ich własnymi pieniędzmi w ramach „500+”, „Mieszkanie +” itp.?...

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » pn wrz 04, 2017 9:49 am

Analiza bezprawia i grabieży kredytowej w Polsce
http://ryszard.opara.neon24.pl/post/139 ... j-w-polsce | 23.08.2017

Obrazek

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » wt wrz 05, 2017 10:33 am

http://biznes.interia.pl/finanse-osobis ... 35541,4141 | 5 września 2017 r.
Długi znów biją rekordy. 9 lat temu to doprowadziło do kryzysu
W listopadzie ubiegłego roku zadłużenie gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii wzrosło do 1,5 bln funtów osiągając nienotowany wcześniej poziom 85 proc. PKB. W uchodzącej za rozsądną i zamożną Szwecję długi obywateli w stosunku do produktu krajowego wynoszą 87 proc. W Kanadzie, której udało się wyjść obronną ręką z kryzysu 2007-08 r. zobowiązania mieszkańców są już większe niż wartość PKB. W Polsce kredyty sektora prywatnego, a więc osób fizycznych i firm wynosi obecnie 79 proc. PKB, podczas gdy w 2006 r. było to 47 proc.

W USA na koniec I kwartału 2017 roku bankowe długi amerykańskich gospodarstw domowych osiągnęły najwyższy poziom w historii - 12,73 bln dolarów. Poprzedni rekord padł jesienią 2008 r., kiedy zadłużenie Amerykanów wyniosło 12,68 bln USD.

O ile w 2008 r. długi prywatne, firmowe i rządów stanowiły 200 proc. światowego PKB, to aktualnie odsetek ten wynosi 250 proc.


http://forsal.pl/artykuly/1059154,dlug- ... rajem.html | 20 lipca 2017
Dług publiczny w UE. Polska drugim najszybciej zadłużającym się krajem
Polski dług publiczny na koniec I kwartału 2017 r. wyniósł 54 proc. PKB. Ten sam wskaźnik dla strefy euro to 89,5 proc. PKB, a dla całej UE28 - 84,1 proc. PKB – podał Eurostat. Pod względem poziomu zadłużenia na tle Europy wypadamy całkiem dobrze, ale nasz dług jest drugim najszybciej rosnącym w UE w ujęciu rocznym. Szybciej od nas zadłuża się tylko Łotwa.

Najwyższe wskaźniki długu publicznego względem PKB pod koniec pierwszego kwartału 2017 r. odnotowano w Grecji (176,2 proc.), we Włoszech (134,7 proc.) i w Portugalii (130,5 proc.), a najniższy w Estonii (9,2 proc.), w Luksemburgu ( 23,0 proc.) i Bułgarii (28,6 proc.).

Polska ze zmianą +2,2 pp znalazła się na 2. miejscu wśród państw z największym wzrostem wskaźnika zadłużenia w relacji do poziomu sprzed roku.


Licznik długu Polski
http://www.dlugpubliczny.org.pl

Licznik długu Polski
http://tomaszmazur.eu/pl/projekty/licznik-dlugu-polski/


http://www.dlug-publiczny.pl
Dług publiczny - dług państwowy, obejmuje nominalne łączne zadłużenie podmiotów sektora finansów publicznych (z pominięciem zadłużeń wzajemnych - pomiędzy podmiotami). Obecnie dług publiczny wynosi 1 700 678 879.

https://prawicowyinternet.pl/zadluzenie ... 00-mld-zl/ | Kwiecień 24, 2017
Zadłużenie Polski rośnie w zastraszającym tempie! Czy w 2017 r. dług Polski powiększy się o blisko 100 mld zł?
Zgodnie z raportami Ministerstwa Finansów w styczniu i lutym zadłużenie Polski powiększyło się łącznie o 16,4 mld zł, co oznacza, że wobec stanu na koniec 2016 r. odnotowano wzrost na poziomie 1,8 proc. Jeśli takie tempo zostanie utrzymane, to w ciągu całego 2017 r. dług Polski powiększy się o blisko 100 mld zł!

Okazuje się, że w całym ubiegłym roku Ministerstwo Finansów odnotowało nominalny wzrost wysokości długu aż o +94,1 mld zł, do łącznego poziomu 928,6 mld zł. To oznacza, że dziennie dług powiększał się średnio o kwotę 257,8 mln zł, a od końca 2015 r. do końca 2016 r. wzrósł o 11,3 proc.!

ieustanne rolowanie starych długów i zaciąganie nowych powoduje stały wzrost kosztów obsługi zadłużenia. Innymi słowy – pieniądze podatników, zamiast na drogi, służbę zdrowia czy obronność, będą w coraz większej skali wydawane na spłatę odsetek od zaciąganych kredytów i pożyczek. Żadne państwo, a już w szczególności Polska, której wzrost PKB nie przekracza 3-4 proc., nie jest w stanie na dłuższą metę wytrzymać corocznego wzrostu zadłużenia na poziomie 11 proc. To musi być zabójcze. Mam nadzieję, że rządzący naszym krajem mają tego świadomość.


Janusz Korwin-Mikke: PRZESTAŃCIE ZADŁUŻAĆ NASZE PAŃSTWO!
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... MxfVKdyzb8 | 13 sty 2017

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » ndz wrz 17, 2017 7:45 pm

https://www.forbes.pl / http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/n ... esa/hd9v97 | 17.09.2017
100 najbogatszych Polaków zgromadziło łącznie majątek wart niemal 134 mld złotych, pobijając zeszłoroczny wynik aż o 25 proc. Na uwagę zasługuje fakt, że dokonali tego w trudnym okresie – czyli w 2016 roku, kiedy polska gospodarka wyhamowała. Pomogła im znakomita koniunktura warszawskiej giełdy, która przyspieszyła pod koniec roku.

Miliarderzy stanowią ponad jedną trzecią całej listy "100 Najbogatszych Polaków 2017". Ich liczba wzrosła z 25 w 2016 roku do 32 w 2017 roku. Ranking otwiera majątek wart 14,3 mld złotych, a zamyka kwota 433 mln złotych. Próg wejścia na listę wzrósł o blisko 100 mln złotych.

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » sob paź 21, 2017 3:09 pm

Robią nas w konia: Kursy walut, akcji, notowania giełdowe - od czego zależą, kto tym kręci #177
https://www.youtube.com/watch?v=1JornhH73MM | 20 paź 2017

Robią nas w konia: Spekulanci, inwestorzy, gracze i liberalne mity nt giełdy i wolnego rynku #178

https://www.youtube.com/watch?v=D-Rb14qvUwg | 10 lis 2017

Robią nas w konia: Machloje finansowe #179
https://www.youtube.com/watch?v=UZkeVDDdnVc | 24 lis 2017

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » sob lis 04, 2017 8:56 pm

http://www.wp.pl /https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/polska-nie-jest-gotowa-na-kryzys-byly,209,0,2384849.html | 04.11.2017
Polska nie jest gotowa na kryzys. Były wiceminister finansów uderza w rząd

- Polska nie prowadzi polityki adekwatnej do skali zagrożeń na globalnych rynkach - informuje sobotni "Nasz Dziennik" cytując dr Cezarego Mecha. Zaskakujące zdanie w prorządowej gazecie.

- Polska jest szczególnie narażona na skutki globalnego załamania koniunktury ze względu na silne uzależnienie od rynków i walut. Światowy kryzys w każdej chwili może pogrążyć polską gospodarkę - uważa dr Cezary Mech, ekonomista, były wiceminister finansów i szef Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi.

A to nie koniec jego uwag.

"Polska jest krajem wyjątkowo uzależnionym od rynku kapitałowego i zagrożonym w przypadku wystąpienia turbulencji w tej strefie. Jest to związane z tym, że pod względem aktywów jesteśmy państwem opanowanym przez zagraniczne instytucje. Inwestorzy zagraniczni mają w Polsce ponad 2 bln zł" - wypowiedział się dla "Naszego Dziennika" ekspert.

Gazeta cytując Mecha pisze, że nasz wysoki PKB nie rozkłada się równomiernie pomiędzy dochody rodzin, firm i budżetu państwa. Winne jest - w jego opinii - to, że wzrostem gospodarczym dzielić musimy się z zagranicznymi inwestorami.

- Siłę oddziaływania tych grup widać wyraźnie w debacie o pracy hipermarketów w niedzielę i w skutecznym wymuszaniu na Polakach niskich wynagrodzeń poprzez szantażowanie i sprowadzanie milionów Ukraińców – zauważa dr Mech.
Według niego Polska ma "największe w świecie zadłużenie w obcych walutach w przeliczeniu na PKB". Wymienia, że winne temu są kredyty frankowe oraz emitowane w obcych walutach obligacje Ministerstwa Finansów. Problem pojawić może się gdy załamie się kurs złotego.

Wypowiedzi dr Mecha są o tyle zaskakujące, że cytuje je kojarzony z prorządowym kursem "Nasz Dziennik". Przypomnijmy też, że w piątek Mateusz Morawiecki oficjalnie wysłał pismo do MFW w sprawie rezygnacji z elastycznej linii kredytowej.
Swoisty "rządowy debet" umożliwiał nam pożyczenie szybko w nagłej sytuacji - na przykład ataku spekulacyjnego na złotego - nawet 30 mld dolarów. Niestety za usługę musieliśmy słono płacić. Przez kilka lat wydaliśmy 2 mld zł nie korzystając z kredytu nawet jeden raz.
| oprac. Sebastian Ogórek
PAP
dług, rząd, pkb, cezary mech


www.wp.pl / https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo ... 91360.html | 22.11.2017
Polska znalazła się na zakręcie. Eksperci FOR biją na alarm
PiS zadłuża Polskę w najszybszym tempie spośród wszystkich krajów Unii, czym zbliża polską gospodarkę do załamania – twierdzi prof. Leszek Balcerowicz. Zamiast reform przyśpieszających wzrosty, wprowadza antyreformy. Do tego większy interwencjonizm państwa i więcej emerytów oraz niskie inwestycje prywatne - to zdaniem FOR realizacja najgorszego scenariusza.

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » wt lis 07, 2017 10:10 pm

http://ryszard.opara.neon24.pl/post/140 ... en-problem | 23.09.2017
540 mld zł. Dla Polski - żaden Problem!
Resort finansów potwierdza szokujące dane za lata 2005-2015. W ciągu 11 lat wydrenowano z Polski prawie 540 mld zł!!! To każdy Polak musi wiedzieć.

Poniżej cytuję artykuł, który przysłał mi Tomasz Chodnikiewicz z Gdańska (“Świetlik”) dotyczący spraw bardzo istotnych z punktu widzenia polskiej gospodarki.
Drenażu pieniędzy z polskiego rynku – przez “inwestorów zagranicznych”.
Potwierdzony przez Ministerstwo Finansów
Z prostych obliczeń wynika, że to około 50 mld rocznie - łatwo obliczyć - ile na każdego obywatela, każdego pracownika, płatnika podatków.
Łatwo też obliczyć “wymierne korzyści” - przynależności Polski do Unii Europejskiej.

Raport organizacji Global Financial Integrity (GFI) stwierdzał, że Polska była liderem w UE jeśli chodzi o drenaż środków finansowych przez zagraniczne podmioty za lata 2004-2013. Niestety informacje te właśnie potwierdziło Ministerstwo Finansów.
Światło dzienne ujrzały oficjalne dane na temat transferów wypływających z Polski z tytułu z odsetek, należności licencyjnych, kosztów doradczych, księgowych, dywidend i innych przychodów osiąganych przez zagraniczne podmioty. Wynika z nich, że w latach 2005-2015 z Polski wypłynęło 537,8 mld zł!

Posłowie Bartosz Józwiak (UPR/Kukiz'15) oraz Jarosław Sachajko (Kukiz'15) złożyli do Ministra Finansów interpelację poselską w sprawie nowelizacji ustawy dotyczącej podatku CIT (nr 14857).
W interpelacji tej znalazło się następujące pytanie: "Do których krajów UE >> wyciekło << prawie 540 mld zł w latach 2005-15 w wyniku zbyt liberalnej postawy Polski? Proszę o przekazanie szacowanych danych z podziałem na kraj, rok, wielkość kwoty".
Oficjalna odpowiedź ministerstwa z dnia 13 września 2017 r. może szokować.

Po pierwsze przedstawiciel Ministerstwa Finansów (Paweł Gruza - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów) potwierdził, że z tytułu z odsetek, należności licencyjnych, kosztów doradczych, księgowych, dywidend i innych przychodów osiąganych przez zagraniczne podmioty w latach 2005-2015 wytransferowano z naszego kraju kwotę 537,8 mld zł!
Poniżej prezentuję tabelę zawartą w odpowiedzi na interpelację, gdzie przedstawiono kwoty płatności ze wskazanych powyżej tytułów w rozbiciu na poszczególne kraje UE, do których płatności z terytorium Polski były dokonywane (dane w miliardach złotych, w zaokrągleniu
do setnych części miliarda):

Okazuje się, że najwięcej kapitały wydrenowały z Polski firmy zarejestrowane w Holandii. Do tego kraju popłynęło aż 117,31 mld zł w ciągu 11 lat. Niewiele mniej wytransferowały z Polski firmy niemieckie – prawie 102 mld zł. Na trzecim miejscu znalazły się firmy francuskie – w latach 2005-2015 wyprowadziły z Polski prawie 60 mld zł.
Pisałem o tym już nie raz, ale w kontekście powyższych danych nie zaszkodzi powtórzyć.
W 1990 roku Milton Friedman (noblista, guru wolnorynkowej ekonomii) wyraźnie ostrzegał polityczne elity naszego kraju: "Pamiętajcie jedno: zagraniczni inwestorzy nie będą inwestować w Polsce po to, by pomóc Polsce, lecz po to, by pomóc sobie.
Cudzoziemcy powinni mieć pełną swobodę inwestowania w Polsce, ale tylko wtedy, gdy będzie to w interesie Polski. Można to zrobić poprzez stworzenie cudzoziemcom takich samych reguł gry, jakie obowiązują Polaków, nie należy dawać im żadnych specjalnych przywilejów, ulg czy zwolnień podatkowych".

Niestety, nikt ostrzeżeniami Friedmana się nie przejął.
Efekt jest taki, że w latach 2005-2015 wydrenowano z Polski blisko 540 miliardów złotych!

Źródło: Odpowiedź na interpelację nr 14857 (Sejm.gov.pl) -

Ryszard Opara

admin
Site Admin
Posty: 3961
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Re: EKONOMIA/FINANSE

Postautor: admin » pn gru 25, 2017 12:34 pm

ATEIZM, GOSPODARKA, MUZUŁMANIZM
www.wp.pl / https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo ... 94616.html |
Według prognoz MFW kraje z przewagą niewierzących będą rosły gospodarczo szybciej niż reszta świata. W 2022 roku ich udział w światowej gospodarce wzrośnie do prawie 32 proc. z 30 proc. obecnie. PKB na głowę mieszkańca mierzone parytetem siły nabywczej wzrośnie w latach 2016-2022 o 679 dol. miesięcznie.

Bardzo słabo wyglądają za to perspektywy gospodarcze krajów islamskich. Choć liczba mieszkańców krajów muzułmańskich wzrośnie do 2022 r. o ponad 180 mln (z 512 mln przyrostu na całym świecie), to ich udział w światowej gospodarce praktycznie się nie zmieni. Inaczej mówiąc motywacja, by przenieść się do krajów bogatszych będzie z pewnością coraz większa - będzie nią rosnąca różnica bogactwa.

W samej Europie poza przyrostem ateistów widać też coraz większy udział muzułmanów w społeczeństwie - podał niedawno Pew Research Center. W 2016 r. stanowili już prawie 5 proc. mieszkańców kontynentu.

Najwięcej zamieszkuje Francję -25,8 mln, co stanowiło aż 9 proc. populacji europejskich muzułmanów. W Niemczech żyje prawie 5 mln wyznawców Mahometa. Przy założeniu braku imigracji w 2050 roku aż 12,7 proc. Francuzów będzie tego wyznania.
| Analityk Money.pl Jacek Frączyk


Wróć do „POLITYKA/PRAWO/GOSPODARKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 73 gości