KONSTRUKTYWNA DYKTATURA RACJONALISTÓW?/USTRÓJ RACJONALNY?

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » wt wrz 03, 2013 9:38 pm

03.09.2013 r.
Jak co dzień... (dzień drugi)

List otwarty do Zarządu Transportu Miejskiego, umieszczony m.in. na forach i jednocześnie skierowany do Forumowiczów (łączna liczba wejść na moje wątki na forach zbliża się do 3 milionów, np.
tutaj
i tutaj)

W SPRAWIE KOLEJNEGO SPOSOBU SZKODZENIA PRZEKAZEM M.IN. PASAŻEROM...

Jak już P. wiecie, psychopaci i debile kazali zainstalować monitory wyświetlające reklamy, w tym w sekwencji mrugającej czarnym tłem, itp., by jeszcze bardziej irytować, szkodzić, podczas zmiany treści, także w pojazdach publicznych... W efekcie zamykam oczy, a przynajmniej jedno, staję za kimś, za czymś, itp. byle jak najrzadziej to reklamowe ścierwo odbierać! Inni pasażerowie kompletnie na emisję tego gówna nie zwracają świadomej uwag…
Ale to nie wszystko…
Jadę drugim kursem (bo z jednego nie będę wstanie nie tylko opłacić domen, serwera, aktualizacji, kupna nowego sprzętu, 7 rok wreszcie zebrać pieniądze m.in. na dentystę, ale nawet zimą przeżyć) po warzywa do hurtowni Bronisze, w pierwszym etapie podróży tramwajem linii 26. Ledwo wsiadłem, a moją uwagę przykuł w kółko odtwarzany komunikat z dźwiękiem z głośnika umieszczonego na zewnątrz tramwaju (oprócz że z głośników wewnątrz tramwaju inf. o nazwach przystanków, co dla przejeżdżających przez nie tysiące razy pasażerów jest b. sensowną, potrzebną, korzystnie wpływającą na umysł, psychikę informacją, z której odbierania nie mają prawa zrezygnować, poprzez emitowanie takich komunikatów tylko z jednego głośnika na końcu pojazdu i dopiero po włączeniu odtwarzacza... – co wielokrotnie postulowałem): „Dryn! Tramwaj lini 26. Kierunek: Osiedle Górczewska. Dryn! Tramwaj lini 26. Kierunek: Osiedle Górczewska. Dryn! Tramwaj lini 26. Kierunek...” Po odsłuchaniu stukilkudziesięciu powtórzeń podchodzę do motorniczego i się pytam: Proszę P., czy to jakaś awaria, czy kolejny pomysł kierownictwa? Na co b. uprzejmy motorniczy odpowiada, że to służy pasażerom do orientowania się w jakim tramwaju się znajdują... Na co reaguję: „A do czego służy nr na tablicy informacyjnej? I po co mamy oczy?”- „Nr na tablicy informacyjnej także służy pasażerom do orientowania się w jakim tramwaju się znajdują”... A gdy opowiedziałem mu o wieloletniej walce o zostawienie naszych umysłów, psychik w spokoju, daniu możliwości wyboru, to motorniczy osłupiał z niedowierzania, że coś tak genialnego mi, po pierwsze, nie odpowiada, a po drugie, że z tym walczyłem... Więc dałem sobie spokój z dalszymi wywodami.

Okazuje się, że psychopaci i debile uznali, że to, co działo się do tej pory z umysłami, psychikami pasażerów w pojazdach, to jest za małe piekło, i trzeba do tego jeszcze dodać kolejne i w dwójnasób oddziaływanie: i na pasażerów i na przechodniów poprzez emisję zacytowanego przekazu z głośnika zainstalowanego na zewnątrz, by setki razy dziennie, dziesiąty tysięcy razy rocznie słuchali w kółko gdzie się znajdują (np. gdyby ktoś ich tam znienacka wrzucił i jeszcze mieli tylko kilkusekundową pamięć)... Bez dania wyboru/możliwości rezygnacji... Pod pretekstem, że to jest dla dobra pasażerów/by nikt nie był wstanie np. kreatywnie myśleć podczas podróży, za to by osoby o umysłach wrażliwych, analitycznych, wybitnych cierpiały, nabywały urazy, miały zaśmiecane umysły, uszkadzane psychiki, itp...

Drugi temat.
Od paru tygodni usiłuję zdobyć e-mailowy adres właściciela całodobowego sklepu z trucizną alkoholową i nikotynową, bo zrobił na dachu dyskotekę, również 24/h, w postaci migania wyświetlaczem z takim napisem. W końcu otrzymałem inf. od ekspedientki, która również jest temu przeciwna, że szef nie przekaże mi adresu e-mailowego, bo moje uwagi są bezzasadne... Na co poprosiłem tą ekspedientkę, by poprosiła szefa o przekazanie mi jego adresu zamieszkania. Bo dogadam się z jego sąsiadami i naprzeciwko jego okien zamieszczę identyczną „dyskotekę”: 24/h. A w razie reklamacji, z góry informuję że jego uwagi są bezzasadne…

Ogólne podsumowanie.
Jeśli dalej będzie miała mse realizacji utopii, to dalej będzie miała mse eskalacja destrukcji (bo ludzie rodzą się, stają się, są kształtowani coraz gorsi... Bo ludzie, bezpośrednio, pośrednio uczą/naśladują innych, się rozwijają, specjalizują, doskonalą w tym, czym się zajmują...)! A na tym przykładzie: będzie następowała eskalacja wmuszania odbioru zbędnych, szkodliwych tzw. informacji, reklamowych trucizn, toksyn! A tego sposobów, form jest jeszcze sporo...

---------------------------------
O W PEŁNI ŚWIADOMYM SZKODZENIU PRZEKAZEM
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... ef0e4ad9c6

5 PRZYKŁADÓW SKUTECZNOŚCI PRZEKONYWANIA RACJONALNYMI ARGUMENTAMI…
http://www.wolnyswiat.pl/34h1.html

„LUDZI DZIELIMY M.IN. NA…”
http://www.wolnyswiat.pl/31h1.html

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob wrz 07, 2013 5:03 pm

Partie polityczne, to są legalne organizacje przestępcze o charakterze polityczno-sekciarskim!


Odnośnie manifestacji, protestów, pikiet, marszów, pism, petycji, apeli, propozycji, wykazów, unaocznień, itp., itd. do posłów, rządzących; oczekiwania od nich konstruktywizmu
Od kiedy od destrukcjonistów można oczekiwać konstruktywizmu, od debili rozumienia, od psychopatów działań proludzkich, prospołecznych...
Oni - odpowiednio: tego nie rozumieją, nie chcą, nie potrafią, nie mogą zrealizować; nie po to tam się dostali..., ten system wyklucza działania w interesie obywateli... Obywatele nie rozumieją, nie chcą naprawdę konstruktywnych rozwiązań, więc nawet gdyby rządzący chcieli je wprowadzić, to masy będą temu przeciwne... Koniec/kropka!
Dlatego potrzebne są i na taką sytuację skuteczne rozwiązania!
Skuteczne rozwiązania: Racjonalnyrzad.pl
PS
Czy państwo merytorycznie reagują na muczące bydło na pastwisku…

ODNOŚNIE ZGROMADZENIA
Nie traćmy czasu, inwencji, zapału, siły na bezowocne działania!
Jeśli celem tego zebrania jest ukrócenie destrukcji, a nie zamiana jednych destruktorów na innych, to nadajmy temu zgromadzeniu oficjalny i najwyższej rangi charakter poprzez uznanie go, po pozytywnym głosowaniu, zgromadzeniem narodowo-ludowym. Następnie proponuję przeprowadzić wybory na skład reprezentantów zgromadzenia. Po czym przeprowadzić głosowanie o odwołanie rządu, zdelegalizowanie składu Sejmu. Wówczas można przeprowadzić głosowanie o wprowadzeniu racjonalnego systemu społeczno-polityczno-gospodarczego.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob wrz 07, 2013 8:43 pm

Wersja do druku (A4, 2-stronnie):

Odnośnie manifestacji, protestów, pikiet, marszów, pism, petycji, apeli, propozycji, wykazów, unaocznień, itp., itd. do posłów, rządzących; oczekiwania od nich konstruktywizmu
Od kiedy od destrukcjonistów można oczekiwać konstruktywizmu, od debili rozumienia, od psychopatów działań proludzkich, prospołecznych... Oni - odpowiednio: tego nie rozumieją, nie chcą, nie potrafią, nie mogą zrealizować; nie po to tam się dostali..., ten system wyklucza działania w interesie obywateli... Obywatele nie rozumieją, nie chcą naprawdę konstruktywnych rozwiązań, więc nawet gdyby rządzący chcieli je wprowadzić, to masy będą temu przeciwne... Koniec/kropka! Dlatego potrzebne są i na taką sytuację skuteczne rozwiązania!
Skuteczne rozwiązania: Racjonalnyrzad.pl
PS Czy państwo merytorycznie reagują na muczące bydło na pastwisku…

ODNOŚNIE ZGROMADZENIA Nie traćmy czasu, inwencji, zapału, siły na bezowocne działania!
Jeśli celem tego zebrania jest ukrócenie destrukcji, a nie zamiana jednych destruktorów na innych, to nadajmy temu zgromadzeniu oficjalny i najwyższej rangi charakter poprzez uznanie go, po pozytywnym głosowaniu, zgromadzeniem narodowo-ludowym. Następnie proponuję przeprowadzić wybory na skład reprezentantów zgromadzenia. Po czym przeprowadzić głosowanie o odwołanie rządu, zdelegalizowanie składu Sejmu. Wówczas można przeprowadzić głosowanie o wprowadzeniu racjonalnego systemu społeczno-polityczno-gospodarczego.

To nie, arbitralnie, najstarsi, najlepiej wykształceni, najbogatsi, najczęściej występujący w mediach, najaktywniejsi, najreligijniejsi, najwyżsi rangą hierarchowie kościołów, najgłośniej krzyczący, najczęściej cytowani, najciekawiej, najprzyjemniej mówiący, wybrani przez większość, popierani przez większość, najpopularniejsi, sama większość, zajmujący ważne, najważniejsze stanowiska mają rację, tylko wyłącznie ci, którzy mają rację! A najlepiej by było, gdyby jeszcze to całościowo wykazywać, a media by to rozpowszechniały! A takim powszechnie znanym na to twierdzenie przykładem jest np. Kopernik!
Więc żaden z dotychczasowych systemów nie ma RACJONALNEGO uzasadnienia! A wyłącznie system racjonalny jest wstanie sprostać temu konstruktywnemu zadaniu!

Absolutnie, niepodważalnie jedynie słuszne, jedynie możliwe/niemożliwe do zmiany ideologie, doktryny, systemy wartości: społeczne, polityczne, ekonomiczne, gospodarcze, które zapewniają sprawiedliwość, równość, moralność, bezpieczeństwo, porządek, ład, dobro, itp., itd...: Kanibalizm tak! Wypaczenia Nie! Niewolnictwo tak! Wypaczenia Nie! Patriarchalizm (podleganie władzy najstarszego w rodzie) tak! Wypaczenia Nie! Monarchia tak! Wypaczenia Nie! (Do zwolenników monarchii. Czyli wystarczy mianować prezydenta królem, premiera marszałkiem dworu, itd., a już będzie normalnie, dobrze…) Feudalizm tak! Wypaczenia Nie! Klerykalizm tak! Wypaczenia Nie! Faszyzm tak! Wypaczenia Nie! Kapitalizm tak! Wypaczenia Nie! Komunizm tak! Wypaczenia Nie! Socjalizm tak! Wypaczenia Nie! Kapitalizm tak! Wypaczenia Nie! Konsumpcjonizm tak! Wypaczenia Nie! Demokracja tak! Wypaczenia Nie! Degeneracjonizm tak! Wypaczenia Nie! Zagładyzm tak! Wypaczenia Nie!
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiara w jedyną aktualną słuszność/nie myślenie; nie rozumienie tak! Wypaczenia Nie!
----------------------------------------------------------------
Absurdalizm tak! Wypaczenia Nie!
----------------------------------------------------------------
Utopizm tak! Wypaczenia Nie!
---------------------------------------------------------
Destrukcjonizm tak! Wypaczenia Nie!
______________________________________________
Normalizm/racjonalizm NIE! Bo NIE!

Skuteczne rozwiązania: Każdy może przedstawić projekt, i każdy może go podważyć na ogólnodostępnym forum rządowo-ludowym.
Jest coś, co NIGDY nie było (z oczywistych względów – bo od zawsze rządzą, a by przestali, psychopaci i ich pomocnicy debile) stosowane, a mianowicie: konstruktywna dyktatura opierająca się na całościowych, nie podważonych merytorycznie argumentach. A podważyć w niej propozycje może - ale wyłącznie merytorycznie - każdy! – To jest podwójne zabezpieczenie: trzeba całościowo, czyli dogłębnie, a więc rzeczywiście, etycznie, w tym dalekowzrocznie wykazać, udowodnić zasadność propozycji, a dopiero gdy nikt tego merytorycznie nie podważy – to drugie zabezpieczenie, staje się ona decyzją, na podstawie której podejmuje się działania. A więc nie decyduje się w niej kierując się emocjami, nie postępuje egoistycznie, krótkowzrocznie, bezmyślnie, nie decyduje w niej głos większości, kast, np. górniczej, rolniczej, religijnej, grup biznesowych, ludzi zasobnych finansowo, itp., itd.; nie realizuje się w niej utopii!

Jeszcze inaczej: Na czym polega realizowanie założeń racjonalnego ustroju/co to jest konstruktywna dyktatura (czyli przeciwieństwo obecnej: destrukcyjnej - opierającej się na rządach finansistów, bankierów, fabrykantów, kooperujących z nimi polityków, w tym z pomocą przekupionych, podporządkowanych, opanowanych przez nich mediów; niszczycielskich, pogrążających, wszechstronnych destruktorów).
W skrócie:
- otóż w takim systemie decydują wyłącznie - merytorycznie niepodważone - racjonalne argumenty, które może przedstawić nawet jedna i to dowolna osoba, a nie głosowanie;
- nie wolno szkodzić, niszczyć, degenerować, pogrążać przyrody, środowiska, zasobów, ludzi, w tym przyszłych pokoleń, realizować utopii, a wręcz przeciwnie - wolno dokonywać wyłącznie pozytywnych inwestycji, a więc trzeba postępować, działać JEDYNIE konstruktywnie, czyli osiągać pozytywne cele, w tym, wszechstronnie, doskonalić nasz gatunek, a więc sytuacja na Ziemi ma być, wszechstronnie, coraz lepsza!

Przedstawiam najkrócej jak to jest merytorycznie możliwe, jak powinny przebiegać profesjonalne, a więc możliwie najkorzystniej, wybory na radnego, posła, senatora, ministra, członka rządu, i na inne funkcje, stanowiska:
- na przykładzie polityków: na stronie głównej portalu Sejmu trzeba zamieścić link do ogólnodostępnego forum, gdzie po zarejestrowaniu się każdy obywatel RP może zgłosić swoją kandydaturę, po wypełnieniu odpowiedniego formularza (dzięki czemu każdy może sam porównać poziom, kompetencje kandydatów). Po pozytywnej weryfikacji najlepszych ofert, niezależna, kompetentna, składająca się z profesjonalistów z odpowiednich dziedzin komisja wyborcza dokonuje jawnie, w sposób merytorycznie uzasadniony wyboru kandydatów na odpowiednie stanowiska, a ich wybór staje się prawomocny po 3. miesiącach, w czasie których można składać, wyłącznie merytorycznie uzasadnione, zastrzeżenia, skargi, kontrpropozycje. Członkowie komisji ponoszą surowe konsekwencje dokonania niewłaściwego, nie najlepszego wyboru. W czasie kadencji także można, merytorycznie, podważyć czyjeś kompetencje, a w razie stwierdzenia tego zasadności, na podstawie nawet jednego niepodważonego głosu obywatelskiego, trzeba usunąć ze stanowiska osobę nienadającą się do pełnienia tego zadania, czy, gdy ktoś inny ma lepsze predyspozycje.

ZABEZPIECZENIA - Nie wolno:
- tworzyć organizacji (partii) politycznych (bo ich członkowie zajmują się swoimi interesami, i w ramach tego współpracą z światem biznesu, finansów, zajmują się korumpowaniem, obstawianiem swoim ludźmi, opanowywaniem, podporządkowywaniem struktur państwa, w tym m.in. mediów, banków, przedsiębiorstw, wszystkich szczebli władz, administracji, prokuratur, sądów),
- występować politykom w mediach (czy np. projekty ustaw przygotowuje się, a same ustawy uchwala w studiu telewizyjnym, radiowym... Czy dyskusje przed widzami, słuchaczami, z samego założenia, mogą być szczere... Czy politycy nie mają gdzie dyskutować, pracować... Czy zajmując się występami, angażując w to, programując na to, umysł, poświęcając na to czas, inwencję, energię, tzw. polityk staje się kompetentniejszy (a przecież nim więcej występuje, to masom się zdaje, że tym bardziej jest kompetentny, a nie odwrotnie). Obywatele nie mają mieć odczuć do polityków takich, jak do aktorów, i w związku z tym odpowiednich... wspomnień, sentymentów, oczekiwań)...,
- prowadzić kampanii wyborczej w telewizji, radiu, w msh publicznych (np. z wykorzystaniem tablic tzw. reklamowych)(o wyniku wyborów nie mają decydować: ograniczające się do odbioru tego, co im podsuną media, lenistwo obywateli, ich emocje, rozpoznawalność kandydata, nieracjonalna, za to emocjonalna presja publiczna),
- przeznaczać na to czyichkolwiek, w tym własnych pieniędzy (o wyniku wyborów nie mają decydować pieniądze),
- prowadzić sondaży (o wyniku wyborów nie ma decydować presja większości (w dodatku wynikła, w dodatku z sterowanego instynktu stadnego)).

Za zmilczanie osób wybitnych, za niedopuszczenie do głosu, za jego nie upublicznienie - w przypadku merytorycznych, rzetelnych, całościowo przeanalizowanych, wykazanych/racjonalnych argumentów - odpowiadałoby się jak za zdradę narodową. Publicznym msm do przedstawiania takich argumentów powinno być rządowo-ludowe forum internetowe, gdzie rząd, każda inna osoba przedstawia całościowo wykazane propozycje, a KAŻDY może je - merytorycznie - podważyć.
Za ignorowanie merytorycznych kontrargumentów, za ignorowanie racjonalnych projektów, za szkodliwe działania odpowiadałoby się jak za zdradę narodową.
*Zdrada narodowa = (najczęściej) szubienica. Racjonalnyrzad.pl

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » ndz wrz 08, 2013 8:32 pm

http://www.nszzp.pl/index.php?option=co ... &Itemid=30 | piątek, 23 sierpnia 2013

Pierwsze grupy związkowców przyjadą do Warszawy rano w środę, 11 września. Będzie to tzw. dzień branżowy - od południa w środę przez 1,5 godziny związki poszczególnych branż będą pikietowały \"swoje\" resorty.

Protesty odbędą się przed sześcioma siedzibami ministerstw:
spraw wewnętrznych,
zdrowia,
gospodarki,
skarbu państwa,
transportu
pracy i polityki społecznej.

W ministerstwach protestujący będą składać petycje z postulatami.
Po pikietach związkowcy przejdą przed Sejm.
Odbędzie się tam wspólna część manifestacji i powstanie miasteczko namiotowe, które będzie centrum kolejnych dni protestu. Część uczestników pozostanie tam na noc.

Czwartek będzie w miasteczku „dniem debat z ekspertami”. Związkowcy zapowiadają na czwartek w ramach protestu debaty dotyczące funkcjonowania systemu ochrony zdrowia i systemu edukacji w Polsce.

Piątek trzynastego września to „dzień debat z ekspertami oraz wolnej trybuny”. Przez cały dzień w miasteczku przed Sejmem w ramach wolnej trybuny będą prezentować swoje stanowiska organizacje, stowarzyszenia i organizacje pozarządowe, które wspierają protest związkowców i przyłączą się do niego. Zaplanowano też debatę poświęconą polityce przemysłowej.

Kulminacyjny dzień protestu to sobota 14 września.
W miasteczku odbędzie się debata o polityce społecznej, ale najważniejszym wydarzeniem będzie manifestacja ulicami Warszawy. Uczestnicy będą przyjeżdżali na nią od rana w sobotę do godz. 11. W południe z trzech miejsc zbiorczych ruszy marsz na rondo de Gaulle'a.

Pierwsza trasa będzie wiodła sprzed Sejmu - przejdą nią protestujący w miasteczku i związkowcy Solidarności. Druga grupa zbierze się między Pałacem Kultury i Nauki i dworcem Warszawa Centralna, stąd ruszą m.in. związkowcy OPZZ.
Trzeci punkt startowy zaplanowano w okolicach Stadionu Narodowego, po praskiej stronie Wisły, skąd pójdą m.in. organizacje zrzeszone w Federacji Związków Zawodowych.

Po przejściu na rondo de Gaulle'a grupy połączą się i wspólnie Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem przejdą przed Pałac Prezydencki, gdzie zaplanowano pikietę, a potem na Plac Zamkowy, gdzie po wiecu manifestacja się zakończy.

Wśród organizacji, które zapowiedziały swój udział w manifestacji i czterodniowym proteście jest NSZZ Rolników Indywidualnych \"Solidarność\". W liście do organizatorów protestu przewodniczący związku Jerzy Chróścikowski (senator PiS) napisał, że jego związek przyłączy się do protestu z powodu braku dialogu rządu ze środowiskiem rolniczym. Podkreślił, że premier nie odpowiedział na wysłaną pod koniec lipca prośbę o spotkanie w sprawie trudnej sytuacji w rolnictwie.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pn wrz 09, 2013 8:59 pm

Odnośnie publicznych debat...:
- każda twoja sensowna odpowiedź sprowokuje zadanie dwóch kolejnych bezsensownych pytań...
- główna uwaga uczestników skupi się na najgorszych jej uczestnikach: debilach i psychopatach...
- debilom i psychopatom niemal wszystko ujdzie płazem... Za to konstruktywiście nie podaruje się nawet potknięcia...
- górować będą: krytykanctwo, emocje, krótkowzroczność, egoizm, przekupstwo...
- wygra niezdiagnozowany właściwie przez swoje ofiary populista/niezdemaskowany: oszust, osobnik niekompetentny, destruktor-pogrążacz (jego ofiary takie diagnozy uznają za niewłaściwe, niezasadne, nieprawdziwe, oszczercze... A nawet, gdy prawda wyjdzie na jaw, to większość o większości spraw po pewnym czasie zapomni, uwierzy w wyjaśnienia oszusta, np. w winę innych osób, przypisanie jej niezależnym czynnikom, w poprawę, w pozytywną metamorfozę, będzie odczuwać sentyment do medialnych występów oszusta-aktora, „wspólnie przeżytej niedoli”, itp...)...
- w kolejnych debatach wygra uczeń-naśladowca oszusta, co nada trend tej działalności (bo masy nie uczą się na błędach, nie myślą, nie analizują, nie wnioskują, tylko ulegają emocjom, kierują się naśladownictwem, wiarą, uważają, że to, co im się podsuwa jest jedynie słuszne)...

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » śr wrz 11, 2013 5:17 pm

NSZZ „Solidarność”
http://www.solidarnosc.org.pl/


Związkowcy manifest**** w Warszawie 11.09.2013
https://www.google.pl/search?q=Zwi%C4%8 ... 4QSDrYCwCQ


Protest*** rolników w Szczecinie 11.09.2013
https://www.google.pl/search?q=Protest* ... 4ASYuoCoCA


Apel do organizatorów i uczestników wszelkich zgromadzeń o charakterze politycznym
Odnośnie:

- bezsensu mechanicznego i werbalnego hałasowania jego uczestników,
- merytoryczności, skuteczności działań.

Ludzie różnią się, a przynajmniej część, od muczącego bydła na pastwisku (a bydło muczy, bo to jest jego mowa. Ludzie potrafią komunikować się w sposób bardziej efektywny)...
Poza tym nikt: ani adresaci, ani nadawcy, ani osoby z otoczenia (np. tam mieszkający) nie odniosą się pozytywnie do jakiegokolwiek hałasowania (w tym m.in. trąbkami, petardami, wrzaskami, okrzykami), i nikomu się to nie spodoba, a więc wszystkich to odstraszy...
M.in. na takie przedsięwzięcia należy przygotować całościowo przemyślane, przeanalizowane, przygotowane, wykazane - przez nikogo merytorycznie, logicznie niepodważone - rozwiązania (a nie np. żebrać, straszyć, szantażować), które należy odpowiednio wcześniej i na końcu także na msu przedstawić do publicznej wiadomości! – to m.in. one mają być atutem.
Jeśli wszystko inne zawiodło - a to jest kolejny argument, to należy podejmować skuteczne, w tym siłowe działania!
Ale najważniejsze są całościowe rozwiązania systemowe (m.in. w demokracji problemy będzie „rozwiązywać się” wiecznie!), które także trzeba, po wyczerpaniu innych możliwości, skutecznie, a więc siłowo wprowadzić!

A więc: cisza, spokój, kultura, powaga, kompetentność, merytoryczność, odpowiedzialność, skuteczność!!

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » czw wrz 12, 2013 8:38 pm

12.09.2013 r.
Drugi dzień protestów.
Dzisiaj także rozdałem kilkadziesiąt ulotek-pism (m.in. o możliwości legalnego obalenia destruktorów, konstruktywnej alternatywie), głównie najwyższym rangom uczestnikom protestów i reporterom stacji telewizyjnych, radiowych. Zero odzewu.
Jutro powtórka. I pojutrze także.

Sprowokowany troską przemawiających uczestników protestów (Dajcie nam pracy. Podwyżcie emerytury i renty)...

Propozycja dla zwolenników tworzenia tzw. msc pracy, zwiększania produkcji, PKB...
Proszę zniszczyć wszystkie posiadane przez siebie dobra materialne, a powstałe śmieci trzymać u siebie. A ponieważ was, takich zwolenników, są miliony, to dzięki temu powstanie ogromna liczba msc pracy, wzrośnie produkcja celem odtworzenia państwa zasobów, a zatem i PKB, co da pretekst tzw. rządzącym do zaciągania kolejnych pożyczek! Co się stało – nie ma chętnych: nikt nie chce zostać biedakiem, nie chce się zadłużać na kupno dóbr... I co się okazuje – w doniesieniu do siebie państwo są racjonalni! Ale w odniesieniu do ogółu, którego stanowią państwo część, państwo są irracjonalni... W przeważającej części przypadków jest to wynik prania państwa mózgów przez prokonsumpcyjnych, utopijnych, współprzyczyniających się do wszechstronnego pogrążania tzw. ekonomistów... A pozostała niewielka część dostaje za tego propagowanie honorarium... Bo niespłacalne pożyczki związane są z wiecznie spłacanymi ODSETKAMI i jeszcze zapewniają władzę nad dłużnikami...
To jest analogia m.in. do produkcji, budowy rzeczy nietrwałych, brania na ten cel pożyczek...

Kolejna propozycja.
Proszę kupować, co tylko się da, a jak zabraknie P. pieniędzy, to proszę brać pożyczki. – To również zwiększy liczbę msc tzw. pracy, produkcję, a zatem zapewni wzrost PKB, co da pretekst tzw. rządzącym do zaciągania kolejnych pożyczek! Znowu - analogicznie - nie ma chętnych...
To jest analogia m.in. do produkcji, budowy rzeczy zbędnych, brania na ten cel pożyczek..

A teraz propozycja dla zwolenników przedłużania dogorywania, psychicznych, fizycznych cierpień emerytów i rencistów.
Proszę wybrać sobie jednego emeryta i jednego rencistę i samemu dawać im pieniądze na ich nikotynowe, alkoholowe, lekowe, żywieniowe, prokreacyjne, religijne degeneractwo, a gdy renciści się rozmnożą, to proszę jeszcze utrzymywać ich chore, fizycznie, psychicznie upośledzone, niedorozwinięte umysłowo dzieci. A swoje dzieci proszę morzyć głodem i nie zaspokajać nawet ich elementarnych potrzeb/nie inwestować w nie. I co? - W tym przypadku także nie ma chętnych, bo, analogicznie, w odniesieniu do bezpośrednio posiadanych/własnych zasobów, P. są racjonalni!

Itp., itd... Główna różnica jest tylko w skali/istnieje mentalnie.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pt wrz 13, 2013 4:52 pm

www.o2.pl / www.sfora.biz | 13.09.2013 r.
Wielka bieda opanuje Europę. To będzie walka o przetrwanie
Niemal 1 na 3 Europejczyków będzie żył w biedzie do 2025 roku. Łącznie będzie to 146 mln ludzi, a powrót do standardów sprzed pięciu lat może zająć ćwierć wieku - donosi pb.pl.
Międzynarodowa organizacja humanitarna Oxfam ostrzega, że skutki polityki oszczędnościowej wpędzą w najbliższych latach w biedę kolejne 25 mln osób.
Instytucja wyjaśnia, że tak odbije się działanie rządów UE, które dążą do zmniejszenia zadłużenia, ale jednocześnie nie dbają o wyrównanie szans mieszkańców na zarobek.
Cięcia socjalne i w sektorze publicznym w połączeniu ze spadającymi dochodami i wzrostem bezrobocia tworzą destrukcyjną sytuację, w której miliony zmagają się o przetrwanie - mówi Max Lawson z Oxfam.
Autor: AJ
http://www.pb.pl/3322411,75504,niemal-1 ... czykow-b...

[Nie ma powodów oczekiwać, że w przyszłości będzie lepiej! Za to jest wiele przyczyn wskazujących na to, że będzie pod wieloma względami coraz gorzej!
Jak już wielokrotnie wykazywałem, unaoczniałem, udowadniałem: kluczem jest redukcja wielkości naszej populacji, pozytywna prokreacja, pozytywne oddziaływanie na umysły, psychikę, co dotyczy wszelkiego i w każdym msu przekazu, wpływu, oddziaływania, dostęp do zasobów tylko dla ludzi o pozytywnym potencjale, wkładzie! - red.]

www.o2.pl / www.sfora.pl | 13.09.2013 r.
Nasze dzieci będą żyły krócej od nas. Tak nigdy nie było
Pokolenie dzisiejszych dzieci będzie zapewne żyło pięć lat krócej niż rodzice. Takiego regresu dotąd nie notowano - pisze „Rzeczpospolita”.
Jak wynika z badań przeprowadzo­nych w Brazylii, ale potwierdzonych przez polskie Ministerstwo Sportu, wszystko przez choroby cywilizacyjne spowodowane brakiem ruchu. Zdaniem naukowców, kondycja młodzieży spada dramatycznie we wszystkich dziedzinach.
W 1979 r. w skoku w dal chłopcy osiągali 4,2 m, obecnie 3. Dziewczynki były w stanie utrzymać się w zwisie na drążku przez 14 sekund, a obecnie przez 6,5 - możemy przeczytać w raporcie.
Co więcej, już teraz ponad 60 proc. dzieci ma wady postawy, a na bóle pleców i stawów narzeka 18 proc. polskich 18-latków. Także coraz więcej dzieci ma nadwagę. Wszystko przez zmianę trybu życia, jaka nastąpiła w ciągu kilkudziesięciu lat. Młodzież woli czas wolny spędzać przy komputerze, niż na aktywności fizycznej. Sport z własnej woli uprawia zaledwie 10 proc. 14-latków.
Autor: MM
http://www.tvn24.pl/przeglad-prasy-nasz ... -zyc-pie...

[Jak już wcześniej postulowałem nauka powinna być racjonalna, a więc i efektywna, czego elementem powinna być specjalizacja w oparciu o testy, na podstawie zdolności, predyspozycji. A materiały edukacyjne powinny być użyteczne w życiu (obecnie 99% materiałów jest w życiu bezużyteczna). Nauka powinna odbywać się w cyklu: dzień rozwoju umysłowego, dzień aktywności fizycznej, dzień poznawania techniki, msc pracy, eksperymentów, itp. I cały cykl od początku. - red.]


Sfora.pl | 13.09.2013 r.
Związkowcy odsłonili przed Sejmem pomnik premiera Donalda Tuska. Statuta powleczona złotą farbą, przedstawia premiera w peruwiańskiej czapce z piłką pod pachą.

Obrazek
Sfora.pl

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob wrz 14, 2013 3:54 pm

Krótkie i być może powierzchowne, bo bez zapoznawania się z ewentualnie istniejącymi materiałami na temat jakichś pozytywnych efektów, zdaniem organizatorów, przedstawicieli rządu, podsumowanie 4 częściowego widowiska w Warszawie w dniach 11-14.09.2013 zorganizowanego przez NSZZ „Solidarność”.
„Góra” wykazała się przed „dołami”, a związkowy dół wyładował energię, widzowie się naoglądali, nasłuchali, pośmiali i politowali, a jako naród trzymali z daleka, m.in. z powodu hałasów i by się nie skompromitować, z powodu niskiego poziomu treści i formy przekazu uczestników protestów, dzięki czemu obstawiający rządowo-sejmowe koryto nie nabawią się żadnych „gastronomiczno-gastralnych” kłopotów...
A więc chwalta i wzmiacniajta demokrację, by żyło się lepiej (tylko nie pytajta komu)... I do słuchania radia i telewizora marsz!...
PS
Jeden z mówców stwierdził, iż Tusk oznajmił, że są przygotowani na rozwiązanie siłowe [Przyspawali się do koryta... - red.].
Podczas rozmowy ze mną jeden z liderów stwierdził, że jest nas za mało i gdzie jest naród..., by można było zrobić coś więcej.

„Narodu” nie było już także podczas przygotowań do zmian ustrojowych i podczas pierwszych lat grabieży składników kraju. Już od tamtego okresu było tylko ogłupiane i przekupywane mirażami ludzkie bydło. Więc jedynym sposobem, aby to to pozyskać jest właśnie przekupywanie – ten jest lepszy, kto zaoferuje więcej...
I nie inaczej było w całej naszej historii: przekupywanie ziemią na własność, tytułami, mirażami wolności, sprawiedliwości, dobrobytu... Nigdy: rozsądek, odpowiedzialność, w tym dalekowzroczność, działania w oparciu o rzetelną wiedzę, całościowe myślenie, analizowanie, wnioskowanie, popieranie, słuchanie ludzi właśnie to potrafiących, czyniących, mądrość!


Propozycja dla reklamodawców.
Proszę podać mi swoje adresy zamieszkania, dać do dyspozycji swoje komputery, a ja tam zamieszczę »to«, do czego odbioru przymuszacie innych.
I w tym przypadku nie będzie chętnych...

O w pełni świadomym szkodzeniu, niszczeniu, pogrążaniu anormalnym przekazem, i anormalnym przymuszaniem do jego odbioru, czyli o przemocy na umysłach, psychice, zdrowiu!
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... ef0e4ad9c6


Analogiczne, z takim samym efektem, propozycje można przedstawić m.in. nikotynowcom, gwizdaczom, muczącym, podśpiewującym, używającym głośno słuchawek, pstrykającym długopisem, ciamkającym, strzelającym gumą do żucia, pojazdowym decybeloimbecylom (specjalnie w tym celu podrasowują silniki, uszkadzają tłumiki), itp., itd. (jak oni przymusili dziennie do wdychania trucizny, słuchania powodowanych, wydawanych przez siebie dźwięków np. kilkadziesiąt, kilkaset, kilka-, kilkadziesiąt tys. osób, to tyle samo osób dziennie powinno, odpowiednio, przymuszać ich do wdychania, odbioru odpowiedniego przekazu)... I co by się okazało: jak oni do tego wdychania, odbioru przymuszają, to wszystko jest prawidłowo... Ale jak ich do tego wdychania, odbioru przymuszać, to już jest nienormalność, zło i na to nie pozwolą...


07.09.2013 r.
Do ONZ, Parlamentu Europejskiego, Ambasady USA

Dla przypomnienia.
W SPRAWIE UMOŻLIWIENIA CHĘTNYM W MIARĘ NORMALNEGO ŻYCIA W OPANOWANYCH PRZEZ ORGANIZACJE RELIGIJNE PAŃSTWACH I DZIĘKI TEMU STOPNIOWEGO ZMNIEJSZANIA RELIGIJNEGO FANATYZMU, DESTRUKCJI
W tym celu należy w tak opanowanych państwach wyznaczyć neutralne strefy, gdzie będzie zabroniona jakakolwiek indoktrynacja religijna. Każdy spełniający wymogi (...) musi mieć prawo swobodnego dostania się do takiej strefy i tam zamieszkania!
Takie strefy muszą być zabezpieczone przed agresją m.in. religijną i fizyczną na tle religijnym przez międzynarodowe jednostki.
Wielkość strefy musi być dopasowywana tak, by gęstość zaludnienia w takich strefach odpowiadała średniej gęstości dla danego kraju.

Celem odfanatyzujących działań należy oficjalne i na jak największą skalę proponować testy sprawdzające czy dane bóstwo/a istnieją, a jeśli tak, to czy chcą, wpływają na nasze życie, czy potwierdzają że religijni przywódcy mają ich pełnomocnictwo. Np.:

DO SPECJALISTÓW OD BÓSTW...
Do twierdzących, że wypowiadają się w imieniu bóstwa.
Proszę przedstawić pełnomocnictwo!

Do twierdzących, że nawiązują kontakt z bóstwem.
Proszę przedstawić tego dowody!

Do twierdzących, że mówią jedyną możliwą prawdę.
Proszę przedstawić tego, zgodnie z naukową metodologią, dowody!

Do twierdzących, że mają dowody istnienia, działania bóstwa.
Proszę je przedstawić (mi wystarczy, że pojawi się tutaj > < kropka* (oczywiście nie za sprawą działania człowieka)).
*Mogą się oto modlić miliardy ludzi, przez, łącznie, miliardy godzin (cóż to za błahostka dla „stworzyciela” wszechświata. Ilu wojnom i innym potwornościom, mordom, torturom „w jego” imieniu, zapobiegłoby bóstwo, gdyby unaocznił swoje istnienie, ten największy dobroczyńca...).
– WYZYWAM WSZYSTKIE BÓSTWA NA SPRAWDZIAN: DAJCIE ŚWIADECTWO PRAWDZIE O WASZYM ISTNIENIU!!!
Nie ma kropki!!! To nie ma gadania o CIĘŻKICH, POGRĄŻAJĄCYCH BREDNIACH!!! KROPKA/.
PS1
Jestem potężniejszy od wszystkich bóstw, bo ja potrafiłem postawić kropkę, a one NIE...
PS2
Można także ogłosić zbiorowe modły do bóstwa/wszelkich/jakichkolwiek bóstw, by na mnie wpłynęło/nawróciło, i niech to robią miliardy wyznawców.
PS3
I co? Dalej jestem zdrowy na umyśle, i m.in. jestem przeciwny religijnym bredniom, truciznom, i uważam, że bóstwa istnieją WYŁĄCZNIE w wyobraźni osób, którym to wpojono, temu ulegli, to naśladują!
PS4
No to niech miliardy ludzi modlą się o ukaranie mnie przez dowolne bóstwo.
PS5
I co? Jestem cały, zdrowy i to Ja uzdrawiam, wyzwalam ludzi od religijnych bredni, trucizn, destrukcyjnego wpływania na nich, ich wykorzystywania przez religijnych sekciarzy i ich ofiary! Więc znów jestem potężniejszy od wszystkich bóstw we wszechświecie!...

Więc nie trujcie, nie ogłupiajcie, nie demoralizujcie, nie wypaczajcie umysłów; nie uszkadzajcie psychik; nie uczcie, nie wywołujcie naśladownictwa; tego nie rozpowszechniajcie, nie szkodźcie; nie pogrążajcie! Was tak potraktowano; nauczono, no to robicie to następnym, a ci kolejnym – ot i cała tajemnica tego procederu...!


CZY JAKIEKOLWIEK BÓSTWO ISTNIEJE – OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘCIE.
Otóż proponuję zrobić następujący eksperyment (za jednym razem będzie wiadomo czy jakiekolwiek bóstwo istnieje, a jeśli, to które): Proszę przygotować solidną stalową skrzynię i włożyć do niej kartkę i długopis, a następnie niech najwyżsi rangą przedstawiciele wszystkich religii zamkną ją - każdy na swoją kłódkę - po czym niech przystąpią do błagań, modłów i co tylko chcą (wraz z wszystkimi innymi wyznawcami – czyli miliardy ludzi!), by ich bóstwo tam cokolwiek napisało. Z tym, że jest jeden warunek: modły muszą się zakończyć zanim skrzynię i kłódki zeżre rdza…
PS1
By zmobilizować do tego eksperymentu ogłaszam, iż - w razie sukcesu - zwycięska religia natychmiast staje się Jedyną na Ziemi (nie będzie też ateistów), a ich najwyżsi rangą przedstawiciele Panami Świata! Jeśli jednak nie będzie chętnych, to napiszę krótko do wszystkich religijnych ogłupiaczy, trucicieli, wykorzystywaczy, wyłudzaczy, pasożytów, nierobów, itp.; pogrążaczy!: WON OD LUDZI ZDEGENEROWANE, BEZWZGLĘDNE GNOJE!!! A może kogoś, coś obraziłem? Tak, to proszę b. przeprowadzić takie same (codziennie zalecane, bo/jakże skuteczne) modły w intencji ukarania mnie prze bóstwo. Jeśli jednak tego nie zrobi, to się mu nie sprzeciwiajcie… i PRECZ!!! Absolutnie nie mam nic przeciwko temu, aby członkowie, wyznawcy jakiejkolwiek religii otrzymywali wszystko to, czego pragną pod warunkiem, iż to wymodlą, otrzymają od bóstwa! Jeśli jednak sami karzą, wywierają presję, szantażują, korzystają z normalnych sądów, domagają szczególnych przywileji, praw itp., to się demaskują/sprzeciwiają wszechmogącemu, a więc wszechwiedzącemu, arcysprawiedliwemu itp. bóstwu!...
PS2
Czy można wierzyć w coś, czego istnienia ABSOLUTNIE NIKT I W ŻADEN SPOSÓB nie jest w stanie udowodnić, mało tego WSZYSTKO: postępowanie członków org. religijnych, ich ofiar, codzienna rzeczywistość... absolutnie przeczą interwencji, istnieniu jakichkolwiek bóstw!!; czy należy bezmyślnie, ślepo naśladować innych, podporządkowywać się ogłupionym, okaleczonym ogłupiaczom, bezwzględnym, pazernym kreaturom, tylko dlatego że ktoś coś i dawno temu wymyślił; że uległo temu wielu innych...

-----------------------------------------
RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 2)/M.IN. O RELIGIJNOŚCI
http://www.wolnyswiat.pl/11ah5.html


I jest jeszcze jedna różnica między ateizmem a religijnym fanatyzmem.
Otóż ktokolwiek może zrobić cokolwiek z dowolnymi książkami i z czymkolwiek związanym z ateizmem – absolutnie do woli i codziennie, i nikogo z tzw. ateistów to nie wzruszy! Czy religijne zombie też tak potrafią…
Ostatnio zmieniony pn wrz 16, 2013 8:06 pm przez admin, łącznie zmieniany 2 razy.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » sob wrz 14, 2013 7:24 pm

14.09.2013 r.
Do wiadomości szefów związków zawodowych

Fragment wystąpienia szefa OPZZ Jana Guza: „Zablokujemy cały kraj, wszystkie drogi i autostrady”.

Jeśli coś blokować, to nie drogi (co zaszkodziłoby gospodarce, tzw. zwykłym Polakom, z których część zwróciłaby się przeciwko blokującym), tylko msa destrukcji/urzędowania destruktorów! Jeśli gdzieś strajkować, to nie w zakładach (co zaszkodziłoby gospodarce, tzw. zwykłym Polakom, z których część zwróciłaby się przeciwko strajkującym), tylko wymusić strajk pracowników tych urzędów, odciąć im prąd, internet, linię telefoniczną, włączyć zakłócanie telefonii komórkowej, odciąć dopływ wody, zablokować im dostęp do msa współpracy z destruktorami!
Przypominam, że m.in. do tego trzeba mieć podstawy - najlepiej zarówno obronne kraju, Polaków, państwa, jak i programowe - czego nikt merytorycznie, logicznie nie podważy! Wówczas działa się w najwyższym interesie, uzasadnieniu, a zatem nie tylko można, ale trzeba - stopniowo/adekwatnie - podejmować środki presji, ratunkowe, aż do osiągnięcia pozytywnych efektów! Przy czym DESTRUKTORÓW nie wolno traktować jako strony do negocjacji, realizacji, a jedynie jako odsuniętych od możliwości dalszego szkodzenia, niszczenia, pogrążania zdegradowanych, oskarżonych!


ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=1&t=14

TO TYLKO... REALIZACJA UTOPII
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=5&t=12
___________________________________________________
www.racjonalnyrzad.pl - konstruktywna - przez nikogo merytorycznie, logicznie, etycznie niepodważona - alternatywa dla realizowania utopii; szkodzenia, niszczenia; destrukcji; pogrążania

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pn wrz 16, 2013 8:59 pm

Otrzymałem odpowiedź:
16.09.2013 r.
„Dzień dobry

Blokowanie, jak to Pan nazywa destruktorów, nie przyniesie oczekiwanego efektu. Niech mi Pan uwierzy, że braku aktywności urzędów przez kilka nikt nie zauważy i nikomu to nie będzie przeszkadzać. Politycy są w dużej mierze na usługach przedsiębiorców, więc tylko wizja strat ekonomicznych zmusi ich do ustępstw na rzecz pracowników. Mamy w tym względzie wiele przykładów z innych państw.

Pozdrawiam

Andrzej Radzikowski
Wiceprzewodniczący OPZZ”


Moja odpowiedź:
Witam
A może z uwagi na posiadany przez Związki spory potencjał logistyczny, techniczny, kadrowy warto spróbować uświadomić społeczeństwo w połączeniu z wskazaniem konstruktywnej alternatywy. Np. umieścić duże ekrany z głośnikami w każdym dużym mieście wojewódzkim, gdzie przez miesiąc odtwarzano by odpowiednie materiały, w tym koniecznie skutecznie, odpowiednią wizją, przekupując tzw. naród - bez tego nie ma szans na sukces!, + takie materiały w internecie, z wskazaniem dnia i msa zwołania zgromadzenia narodowo-ludowego + wywołanie dzięki temu instynktu stadnego - bez tego także ani rusz(!)?


www.o2.pl / www.sfora.pl | 16.09.2013 r.
Były szef ABW: W Polsce mamy serię tajemniczych zgonów
Były szef ABW za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, Bogdan Święczkowski uważa, że mamy do czynienia w naszym kraju „z serią tajemniczych zgonów osób wpływowych, które mogły się stać zagrożeniem dla potężnych grup interesu” - informuje onet.pl.
Ta seria przypomina to, co dzieje się za wschodnią granicą. Nie tylko w Rosji, ale także poza jej granicami, giną co rusz osoby, które mogą okazać się zagrożeniem dla reżimu bądź interesów służb specjalnych o postkomuni­stycz­nym rodowodzie - mówi w rozmowie z tygodnikiem „Do Rzeczy” Święczkowski.
Autor: WB
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/swieczko ... -mamy-do...

Dla przypomnienia:

Trochę samobójstw i innych wypadków...

http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/6 ... amobojstwo | 19.06.2012 12:25:09
Sylwester Zych (19.05.1950 - 11.07.1989) - zamordowany, ksiądz katolicki, działacz opozycyjny w PRL
Jerzy Dąbrowski (26.04.1931 - 14.02.1991) - wypadek, biskup rzymskokatolicki, bardzo bliski współpracownik prymasa Stefana Wyszyńskiego, zastępca sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski
Andrzej Stuglik (? - 19.02.1991) - zamordowany, przed 1989 oficer kontrwywiadu PRL, doradca finansowy w Towarzystwie Handlu Międzynarodowego DAL SA, które sprzedawało m.in. broń, nie zawsze legalnie

Michał Falzmann (28.10.1953 – 18.07.1991) - zawał serca (?), inspektor NIK, wykrył i ujawnił nieprawidłowości w FOZZ
Walerian Pańko (08.10.1941 – 07.10.1991) - wypadek, prezes NIK, poseł na Sejm, prawnik
Janusz Zaporowski (? - 07.10.1991) - wypadek, dyrektor Biura Informacyjnego Kancelarii Sejmu
Jan Budziński (? - 1991) - zawał serca (?), kierowca służbowej lancii którą jechali Pańko i Zaporowski
Dwaj policjanci, którzy pierwsi przyjechali na miejsce wypadku również zmarli. Przyczyną zgonu było utonięcie (na rybach).
Jarosław Ziętara (16.09.1968 - wrzesień (?) 1992) - porwany 01.09.1992 i zamordowany, dziennikarz Gazety Poznańskiej
Jacek Sz. (?-1993) (potrzebne dane) – wypadek, oskarżony w sprawie FOZZ

Piotr Jaroszewicz (08.10.1909 – 01.09.1992) – zamordowany, premier PRL
Alicja Solska−Jaroszewicz (1925 – 01.09.1992) - zamordowana
Tadeusz Steć (01.09.1925 – 12.01.1993) – zamordowany
Jerzy Fonkowicz (19.01.1922 – 07.10.1997) – zamordowany

Andrzej Krzeptowski (1940 - 17.02.1996) - zamordowany, rzecznik prasowy „S” w „Ursusie”
Grzegorz Palka (08.05.1950 - 12.07.1996) - wypadek, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, były prezydent Łodzi, działacz opozycji w okresie PRL
Andrzej Stankiewicz (1953 - 23.08.1996) - zamordowany, działacz podziemnej „S” w Hucie Warszawa, szef Biura Interwencji Regionu Mazowsze
Jacek Bartosiak (? - 25.10.1996) - wypadek, przed 1989 pracował w Wydziale XI wywiadu MSW, następnie w UOP
Tadeusz Kowalczyk (03.06.1952 - 19.07.1997) - poseł i przedsiębiorca
Leon Dubicki (21.08.1915 - 07.03.1998) - zamordowany w Berlinie, generał brygady LWP, w sierpniu 1981 poprosił o azyl polityczny w Berlinie Zachodnim
Marek Papała (04.09.1959 – 25.06.1998) – zamordowany, Komendant Główny Policji
Andrzej Puszkarski (? - 25.10.1998) - wypadek, rezydent wywiadu UOP w Afryce Północnej
Bartłomiej Frykowski (09.03.1959 - 08.06.1999) - samobójstwo (przy użyciu noża), operator filmowy
Ireneusz Sekuła (22.01.1943 – 29.04.2000) – samobójstwo (?), poseł na Sejm
Waldemar Grudziński (1942 - 17.08.2000) - wypadek, skarbnik ROP, (w wypadku lekko ranny został były premier Jan Olszewski)
Stanisław Faltynowski (? - 26.12.2000) - samobójstwo (?), świadek, hotelarz prowadzący interesy z mafią paliwową
Zdzisław Majka (? - 02.02.2001) - samobójstwo (?), świadek w sprawie mafii paliwowej, były żołnierz Ludowego Wojska Polskiego
Jacek Dębski (06.04.1960 - 12.04.2001) - zamordowany, polityk, były minister sportu
Jerzy Bednarczyk (? - koniec 2001) - świadek, były członek sztabu LWP, pracownik PKN Orlen, powiązany z mafią paliwową
Tadeusz Maziuk ps. Sasza (? - 26.06.2002) - samobójstwo w areszcie, morderca (?) Jacka Dębskiego
Stanisław Padlewski (19.06.1947 - 28.11.2002) - samobójstwo, nauczyciel, prezydent Mysłowic
Jeremiasz Barański ps. Baranina (23.11.1945 - 07.05.2003) - samobójstwo w więzieniu, przestępca, jeden z przywódców gangu pruszkowskiego
Maciej Tokarczyk (17.04.1963 - 04.10.2003) - samobójstwo, lekarz, były wiceminister zdrowia i były prezes NFZ
Lech Maląg (? - 19.07.2004) - samobójstwo, dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi
Marek Karp (02.07.1952 - 12.09.2004) - historyk, sowietolog, założyciel i wieloletni dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich
Stanisław Skalski (27.11.1915 - 12.11.2004) – pobicie przez nieznanych sprawców, pilot, generał brygady WP, as myśliwski okresu II wojny światowej, po 1989 polityk, współzałożyciel partii Przymierze Samoobrona
Szymon Zalewski (? - 29.11.2004) - samobójstwo (?), ochroniarz BOR i kierowca Zbigniewa Sobotki (poseł SLD skazany w tzw. aferze starachowickiej; ułaskawiony przez Aleksandra Kwaśniewskiego)
Filip Adwent (31.08.1955 - 26.06.2005) - polityk, lekarz, eurodeputowany do Parlamentu Europejskiego
Daniel Podrzycki (14.06.1963 - 24.09.2005) - wypadek, polityk, przewodniczący Polskiej Partii Pracy
Anatol Lawina (10.07.1940 - 16.09.2006) - pobicie przez nieznanych sprawców, bezpośredni przełożony Falzmanna, były dyrektor Zespołu Analiz Systemowych w Najwyższej Izbie Kontroli
Lech Grobelny (18.06.1949 - 28.03.2007) - zamordowany, założyciel Bezpiecznej Kasy Oszczędności

Wojciech Franiewski (? - 19.06.2007) – samobójstwo w więzieniu
Sławomir Kościuk (1956 – 04.04.2008) – samobójstwo w więzieniu
Robert Pazik (1969 – 19.01.2009) – samobójstwo w więzieniu
Mariusz K. (? - 13.07.2009) - samobójstwo, strażnik który w czerwcu 2007 roku pełnił dyżur w olsztyńskim więzieniu, gdy Franiewski powiesił się w celi

Andrzej Andrzejewski (19.05.1961 - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), generał brygady, pilot Wojska Polskiego, dowódca Brygady Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie
Jerzy Piłat (14.07.1962 - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), pułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca 12 Bazy Lotniczej w Mirosławcu
Dariusz Maciąg (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), pułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca 21 Bazy Lotniczej w Świdwinie
Wojciech Maniewski (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca 40 Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie
Zbigniew Książek (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, zastępca dowódcy 22 Bazy Lotniczej w Malborku
Dariusz Pawlak (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, dowódca dywizjonu 12 Bazy LotniczejMirosławcu
Zdzisław Cieślik (? - 23.01.2008) - wypadek (samolot CASA), podpułkownik, pilot Wojska Polskiego, Szef Szkolenia Brygady Lotnictwa Taktycznego Świdwinie

Marian Goliński (16.07.1949 - 11.06.2009) - wypadek, polityk, poseł na Sejm
Jan Wejchert (05.01.1950 - 31.10.2009) - niewydolność serca spowodowana infekcją bakteryjną i sepsą, polski przedsiębiorca, założyciel grupy ITI
Grzegorz Michniewicz (1961 – 23.12.2009) – samobójstwo, Dyrektor Generalny Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
Artur Zirajewski ps. Iwan (29.01.1972 - 03.01.2010) - samobójstwo (?), płatny morderca, jeden z głównych świadków w sprawie zabójstwa komendanta głównego policji Marka Papały
Stefan Zielonka (1957 - przed 27.04.2010) - samobójstwo (?), szyfrant, chorąży

Lech Kaczyński (18.06.1949 – 10.04.2010) – prezydent RP
Ryszard Kaczorowski (26.11.1919 – 10.04.2010) – prezydent RP na uchodźstwie
Franciszek Gągor (08.09.1951 – 10.04.2010) – generał, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Tadeusz Buk (15.12.1960 – 10.04.2010) – generał dywizji, dowódca Wojsk Lądowych RP
Andrzej Błasik (11.10.1962 – 10.04.2010) – generał broni, dowódca Sił Powietrznych RP
Andrzej Karweta (11.06.1958 – 10.04.2010) – wiceadmirał, dowódca Marynarki Wojennej RP
Włodzimierz Potasiński (31.07.1956 – 10.04.2010) – generał, dowódca Wojsk Specjalnych RP
Bronisław Kwiatkowski (05.05.1950 – 10.04.2010) – generał broni, dowódca Operacyjnych Sił Zbrojnych RP
Kazimierz Gilarski (07.05.1955 – 10.04.2010) – generał brygady, dowódca Garnizonu Warszawa
Sławomir Skrzypek (10.05.1963 – 10.04.2010) – prezes Narodowego Banku Polskiego
Władysław Stasiak (15.031966 – 10.04.2010) – szef Kancelarii Prezydenta RP
Aleksander Szczygło (27.10.1963 – 10.04.2010) – szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego
Janusz Kurtyka (13.08.1960 – 10.04.2010) – prezes Instytutu Pamięci Narodowej

Mieczysław Cieślar (28.03.1950 - 18.04.2010) - wypadek, duchowny luterański, biskup Diecezji Warszawskiej, przewodniczący Kolegium Komisji Historycznej w sprawie inwigilacji luteran przez SB
Mirosław Wróbel (1958 - 08.05.2010) - samobójstwo, jeden z największych dilerów samochodowych w Polsce
Bogusław Kania (1968 - 31.05.2010) - katastrofa lotnicza, przedsiębiorca (firma Kanlux SA), zaangażowany katolik
Marek Dulinicz (10.05.1957 - 06.06.2010) - historyk, szef grupy archeologów mających badać miejsce katastrofy w Smoleńsku
Dariusz Ratajczak (28.11.1962 - przed 11.06.2010) – samobójstwo (?), historyk i publicysta
Eugeniusz Wróbel (1951 - 15.10.2010) - zamordowany, były wicewojewoda katowicki i były wiceminister transportu
Marek Rosiak (1948 - 19.10.2010) - zamordowany, pracownik biura poselskiego posła Janusza Wojciechowskiego
Witold Hatka (25.06.1939 - 13.11.2010) - wypadek, były poseł, polityk, przedsiębiorca
Paweł Żak (1966 - 13.12.2010) - samobójstwo, były komendant miejski policji w Kielcach
Piotr M. (1962 - 18.05.2011) - samobójstwo, były szef malborskiej policji, powiązany z mafią paliwową
Wiesław Podgórski (? - przed 30.06.2011) - samobójstwo, były doradca Andrzeja Leppera ds. kultury i dziedzictwa narodowego
Andrzej Lepper (13.06.1954 - 05.08.2011) - samobójstwo, przewodniczący partii Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej oraz Związku Zawodowego Samoobrona
Henryk Szumski (6.04.1941 - 30.01.2012) – zamordowany, generał broni WP, szef Sztabu Generalnego, członek Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Leszek Tobiasz (1957 - 10.02.2012) – niewydolność układu krążenia, pułkownik WSI, główny świadek w tzw. aferze marszałkowej
Sławomir Petelicki (13.09.1946 - 16.06.2012) - samobójstwo, generał brygady WP, dyplomata PRL, dowódca jednostki GROM
---------------------------------------
Robert Grunholz 19.06.2012 12:25:09


Krzysztof Z. (10.12.2012 r.) – zadźgany nożem ekspert lotniczy i b. redaktor naczelny miesięcznika „Lotnictwo”, krytyk raportu Millera i MAK.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » wt wrz 17, 2013 10:02 am

17.09.2013 r.
Jak zwiększyć prawdopodobieństwo, że uda się zagonić ludzkie bydło na zgromadzenie narodowo-ludowe, celem obalenia destrukcyjnej dyktatury:
- trzeba je przekupić – propozycje czym:

- w przypadku sukcesu uczestnicy zgromadzenia otrzymają odpowiedni dokument i odznaczenia za zasługi dla państwa oraz gratyfikację pieniężną:
- zwykli w wysokości 1 tys. zł,
- średnio zaangażowani 3 tys. zł,
- b. zaangażowani 6 tys. zł + mundurowi awanse,
- najbardziej zaangażowani 12 tys. zł + mundurowi awanse.
- gwarantujemy ustalenie płacy minimalnej na poziomie 2500 tys. zł netto (czyli na tzw. rękę)
- Odzyskamy nielegalnie zdobyte fortuny, zrezygnujemy z wpłacania składek do unijnej kasy!
A pozyskane i oszczędzone środki przeznaczymy na adaptację budynków, w tym nieużywanych szkół na bezpłatne centra posiłków, oraz na posiłki dla uczniów w szkołach.*

Dlaczego trzeba przejąć/odzyskać majątki bankierów, finansistów, fabrykantów, kooperujących z nimi mediów, polityków – bo:
- bankierzy kreowali, podczas udzielania pożyczek, pieniądze, a gotówkę wytransferowali za granicę!
- finansiści zdobyli pieniądze dzięki machinacjom, spekulacjom, inwestując jedynie dla zysku, bez względu na tego tragiczne konsekwencje!
- fabrykanci wyłudzili pieniądze dzięki pracy zbędnej, szkodliwej, dotowanej/opierającej się na pożyczkach/zadłużaniu państwa/obywateli, przymuszaniu do odbioru tzw. reklam/wpajaniu konsumpcjonizmu; demoralizowaniu, wypaczaniu; zaśmiecaniu, zatruwaniu/upośledzaniu umysłów; uszkadzaniu psychik, rabując i zamieniając na „szybkie śmieci” surowce, skażając powietrze, gleby, wody/degradując środowisko, niszcząc przyrodę, trując ludzi, przyczyniając się do chorób, degeneracji ludzkiego gatunku, wydatków na lecznictwo, renty, długów, współprzyczynili się do zmian klimatycznych!
- media i politycy z nimi lukratywnie kooperowali, a więc są za to współodpowiedzialni!
- bo bezkarność demoralizuje, a takim kosztem prosperita wypacza, wynaturza!
- są lepsze inwestycje niż luksusowe rezydencje, baseny, jachty, samochody, helikoptery, obrazy, biżuteria, wina, itp., itd...


http://www.wprost.pl/ar/405297/Lista-10 ... tych/?pg=1 | 2013 r.
Wartość majątków zgromadzonych przez 100 najbogatszych Polaków to już ok. 110 miliardów złotych.

2006 r.: dzięki biurokracji niemal 16 mld euro dołożymy do unijnych dotacji.
2011 r.: W tym roku Polska dołoży do interesu aż 45,5 mld zł.

Jakby tzw. - na tzw. ważnym stanowisku i często występujący w telewizji, radiu, opisywany w powszechnych mediach - polityk rozsypał piasek, i powiedział Polakom że to jest ziarno, to by dziobali, że trudno by było się dopchać...

Jeśli ja - czyli osoba na żadnym stanowisku, całkowicie zmilczana przez tzw. media - piszę, wykazuję, przedstawiam, udowadniam, że to są manipulacje, kłamstwa, szkody, marnotrawstwo, oszustwa, malwersacje, kradzieże; że jest to niszczenie, pogrążanie; zdrada, itp., itd. - i nikt tego nie podważa - to mogę sobie tym się zajmować, ile tylko sobie chcę...

Tego pierwszego posłucha i pójdzie za nim tzw. Polski naród, a mnie nikt...

Smacznego...


14.02.2013 r.
Polska otrzyma ok. 500 mld zł z budżetu UE na lata 2014-2020
https://www.google.pl/search?q=Polska+o ... =firefox-a

*
składka unijna polski w latach 2014-2020 wyniesie mld
https://www.google.pl/search?q=sk%C5%82 ... =firefox-a

http://kuzmiuk.blog.onet.pl/
W latach 2007-2013 zapłacimy około 24 mld składki, natomiast w latach 2014-2020 blisko 40 mld euro (taką prognozę naszej składki przedstawiła KE), a więc aż o 16 mld euro więcej.


Nie spełnimy wymogów, by dostać tą wymienioną kwotę, no ale policzmy, jakbyśmy dostali całą sumę 500 mld zł : 7 lat = 71 mld i 428 mln zł rocznie tzw. dopłat dla Polski, minus coroczna składka unijna (szacuje się ją na poziomie 30-40 mld euro* x 4 zł = 120-160 mld zł rocznie z Polski do Unii), minus koszty biurokracji, minus defraudacje, przekręty, minus odsetki dla banków od pożyczek (bo trzeba wnieść „wkład własny”), minus koszty utrzymywania zbędnych, szkodliwych „inwestycji” = jeszcze bardziej ogromne dopłacanie do „interesu”... Czyli mniej więcej 2 razy więcej dopłacimy niż otrzymamy + dodatkowe koszty...

Więcej szczegółów m.in. o tzw. „dopłatach”:
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... 6&start=75

DOPŁATY. M.IN. DO GÓRNIKÓW, ROLNIKÓW I PARLAMENTARZYSTÓW. O UNII EUROPEJSKIEJ
http://www.wolnyswiat.pl/7h3.html


- wprowadzimy całkowity zakaz przymuszania do odbioru niechcianego przekazu, emisji przekazu w niezasadnych msh (emisji tzw. reklam).
O w pełni świadomym szkodzeniu, niszczeniu, pogrążaniu anormalnym przekazem, i anormalnym przymuszaniem do jego odbioru, czyli o przemocy na umysłach, psychice, zdrowiu!
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... ef0e4ad9c6


- wyłącznie zawodowa służba wojskowa!
(TZW.) SŁUŻBA WOJSKOWA (PÓKI ISTNIEJE)
http://www.wolnyswiat.pl/3h3.html


- trzeba je przestraszyć:
- listą „samobójców i wypadkowiczów”,
- sytuacją ekonomiczną (listą długów prywatnych, firm, państwowych) i stąd wkrótce niewypłacalnością Polaków, firm, państwa.


- trzeba wskazać winnych:
ZA CO POSTAWIĆ TZW. POLITYKÓW PRZED SĄDEM, TRYBUNAŁEM
http://www.racjonalnyrzad.pl/forum/view ... p?f=1&t=14


- trzeba wzbudzić instynkt stadny:
- umieścić duże ekrany z głośnikami w każdym dużym mieście wojewódzkim, gdzie przez miesiąc odtwarzano by odpowiednie materiały + takie materiały w internecie, z wskazaniem dnia i msa zwołania zgromadzenia narodowo-ludowego,
- wskazać i wypromować przywódcę stada (ja udział w występach medialnych wykluczam! Ale taki przywódca może być moim przedstawicielem, orędownikiem. Moja rola polega na działaniach merytorycznych, w tym programowych (proszę unikać jakichkolwiek „wyskoków” z pomysłami przed konsultacją ich ze mną. W gronie liderów musi znaleźć się umiarkowany proreligijny „boźkowiec”, jak również umiarkowany w deklaracjach i działaniach ateista – by każdy z stada znalazł swojego lidera,
- zwerbować do popierania znane, poważane, lubiane osoby,
- wymieniać, kto zgłasza swój udział w przedsięwzięciu, o ile zwiększa się dla niego poparcie, ile mln odpowiedzialnych, mądrych, prawnych, prawdziwych Polaków weźmie w nim udział/że Polski Naród jest za!


- trzeba przypominać bohaterską historię Polaków.
--------------------------------------
Wtedy może coś z tego wyjdzie.


* www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [28.05.2010, 07:57]
TAK ZATRUJESZ SIĘ PODCZAS ZAKUPÓW W MARKECIE
Jest brudniej niż w miejskich toaletach.
Na wózkach sklepowych jest więcej bakterii, śladów śliny, krwi i kału niż w miejskich toaletach. Tymczasem w Polsce nikt nie sprawdza czy i jak sklepy czyszczą ten sprzęt. Bakterie i wirusy są groźne dla dzieci - alarmuje „Metro”.
Gazeta przywołuje wyniki badań z amerykańskich sklepów i zauważa, że w naszym kraju prawo nie precyzuje jak powinno się dezynfekować wózki w hipermarketach i mniejszych sklepach samoobsługowych.
Wózki powinny być po prostu czyste. W jaki sposób sklep to zrobi, zależy od kierownictwa - przyznaje dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Maria Andrzej Faliński.
Dziennikarze „Metra” zapytali o to jak wygląda czyszczenie wózków przedstawicieli największych sieci hipermarketów w Polsce. Rzecznik prasowy Auchan Polska Dorota Patejko twierdzi, że „wózki myte są szlauchem raz w miesiącu”.
Raz miesiącu wodą wózki myje też Tesco. W Realu procedury istnieją, ale nie wiadomo jakie, bo nikt o to do tej pory nie pytał - pisze dziennik.
Lekarze twierdzą, że bakterie i wirusy z wózków sklepowych są groźne przede wszystkim dla dzieci.
Maluchy siedzą w tych wózkach co najmniej kilkadziesiąt minut, bawią się, liżą ich poręcze. Mogą się zatruć, zarazić grypą, a nawet gronkowcem złocistym - mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert ds. profilaktyki zakażeń. | AJ

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota [12.06.2010, 10:43]
TAK WYGLĄDAJĄ POLSKIE SKLEPY: AŻ LEPI SIĘ OD BRUDU
A sanepid wlepia im za to śmiesznie niskie kary.
W co dziesiątym sklepie na Pomorzu koszyki i wózki sklepowe aż lepią się od brudu. To prawdziwe siedliska bakterii i pasożytów. Co gorsza chodzi o super- i hipermarkety... spożywcze. I choć sanepid skontrolował tylko jedno województwo, to twierdzi, że taka sytuacja jest w całym kraju.
Najgorzej wypadł Gdańsk. Tuż za nim Rumia. Kary nie ominęły też sprzedawców z Sopotu, Chojnic, Wejherowa i Słupska - pisze „Dziennik Bałtycki”.
Jak informuje Anna Obuchowska, rzecznik pomorskiego sanepidu, sklepy ukarano na łączną kwotę 1150 zł. Nikt nie dostał jednak maksymalnej kary - 500 zł. Dlatego decyzjami sanepidu oburzeni są klienci.
To śmiesznie niskie kary. Handlowcy nic sobie z nich nie robią - mówią dziennikowi.
A jak na wyniki kontroli reagują sklepy? Twierdzą, że wszystko jest w porządku. Tesco i Auchan informują, że myją koszyki i wózki... raz w miesiącu i to w zupełności wystarcza.
Sanepid wziął pod lupę wzięto 115 supermarketów. Inspektorzy sprawdzali tylko wygląd koszyków i wózków. Zerknęli też w dokumentację częstotliwości ich mycia. | MK

www.o2.pl / www.sfora.pl | Piątek [04.03.2011, 17:44]
W MARKETACH JEST BRUDNIEJ NIŻ W TOALETACH
Bakterie kałowe na wózkach sklepowych.
Na prawie trzech czwartych koszyków w marketach spożywczych znaleziono bakterie kałowe. Także takie, które mogą wywoływać poważne choroby: ostre zatrucia pokarmowe, sepsę, a u noworodków nawet zapalenie opon mózgowych - donosi CBS News.
Mikrobiolodzy z Uniwersytetu Arizona sprawdzili 85 sklepów w czterech amerykańskich stanach. Na poręczach 72 proc. wózków odkryli więcej bakterii kałowych niż znajduje się w publicznych toaletach. W połowie przypadków znaleziono pałeczki E. Coli.
Handlowcy nie czyszczą regularnie wózków, a jak pokazują wyniki tych badań, nie wystarczy tylko woda. Powinni używać środków dezynfekujących - mówi prof. Charles Gerba.
Dodaje, że co roku ok. 70 tys. Amerykanów zaraża się wyjątkowo groźnym szczepem E. Coli 0157 i drugie tyle mniej zjadliwymi odmianami bakterii kałowych. | AJ

www.o2.pl / www.hotmoney.pl | Środa, 16.06.2010 23:06
WYPADKI W SUPERMARKETACH GROŹNE DLA DZIECI
Uwaga na wózki!
Idąc z dzieckiem do supermarketu, należy za wszelką cenę ograniczać kontakt pociechy z wózkiem na zakupy. Nie tylko dlatego, że wózki są potwornie brudne – jak wykrył sanepid, można w nich znaleźć m.in. bakterie i pasożyty.
To nie jedyne niebezpieczeństwo, jakie czyha na maluchy w dużym sklepie. Co roku dochodzi do tysięcy wypadków z udziałem dzieci i wózków, tylko w USA jest ich rocznie 23 tys. – podaje iWoman.pl.
O taki wypadek bardzo łatwo. Jeśli posadzimy dziecko w miejscu przeznaczonym na torebkę, jest duże ryzyko, że wykona jakiś gwałtowny ruch i dojdzie do wywrotki. Zwłaszcza gdy dokoła jest tyle fajnych kolorowych rzeczy do obejrzenia.
Jeszcze gorzej może się skończyć zabawa dziecka w rozpędzanie wózka, zwłaszcza gdy w środku siedzi młodsza siostra czy brat.
Efekt jest taki, że w amerykańskich supermarketach najczęściej korzysta się z apteczek pierwszej pomocy właśnie w związku z wypadkami z udziałem wózków – czytamy.
Dominika Reszke
dominika.reszke@hotmoney.pl



http://www.sciaga.pl/tekst/30896-31-recycling
Polskie odpady zgromadzone w jednym miejscu stworzyłyby górę
o długości 1 km i wysokości podwójnego Everestu,
Na polskich składowiskach znajdują się 2 mld ton odpadów przemysłowych
i 4 mln ton odpadów komunalnych,
Codziennie każde duże miasto w Polsce wysyła na składowisko sto ciężarówek z odpadami,
Ilość nagromadzonych odpadów zwiększyła się trzykrotnie przez ostatnie
20 lat,
Zajmowana przez te odpady powierzchnia zwiększyła się dwukrotnie,
40 mln obywateli produkuje rocznie 10 mln ton odpadów komunalnych,
Szacuje się, że rocznie do śmieci trafia ponad 1550 ton baterii
i akumulatorów, 11500 ton farb i 3000 ton farmaceutyków,
130 mln ton odpadów przemysłowych rocznie przybywa w Polsce,
Tylko 222 tys. ton odpadów komunalnych jest kompostowanych (2%); dla porównania w Danii, Szwajcarii i Szwecji 60-80%,
Żeby odpady uległy naturalnej biodegradacji musi minąć kilkaset lat,
Gospodarka odpadami ograniczona jest tylko do składowania odpadów podrzucona jako bomba ekologiczna przyszłym pokoleniom,
Każde 100 kg papieru to średniej wielkości dwa drzewa, przy czym należy wiedzieć, że jedno drzewo produkuje w ciągu roku tlen dla 10 osób,
Każdy z nas wyrzuca w ciągu roku ok. 56 opakowań szklanych nadających się w pełni do ponownego wykorzystania,
Wyrzucone w ciągu roku na całym świecie butelki PET ustawione jedna na drugiej utworzyłyby wieżę o wysokości 28 mln km,
W Polsce rocznie zużywa się 400 mln aluminiowych puszek, które można powtórnie przetworzyć oraz wykorzystać nieskończenie wiele razy; 6 puszek ze złomu to oszczędność energii równej spalaniu jednego litra paliwa,
Każda tona odzyskanej makulatury pozwoli zaoszczędzić 1200 l. wody
w papierni oraz 2,5 m3 przestrzeni środowiska,
Aby wyprodukować 1 t. papieru trzeba ściąć średnio 17 drzew,
Jeżeli każdy z nas wyrzuci na śmietnik tylko jeden słoik to na wysypiska
w całej Polsce trafi rocznie 10 tys. szkła,
Tworzywa sztuczne wyrzucane na składowiska nie ulegają rozkładowi nawet przez 500 lat.


1,3 mld ton odpadów rocznie powstaje w Unii Europejskiej. Źródło: EEC

1,6 mln ton rocznie niebezpiecznych odpadów powstaje w Polsce


Więcej:
8. (TZW.) PRACA...
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... &start=105

2. ARTYKUŁY (zagrożenia (odżywianie się))
http://www.wolnyswiat.pl/2.html

22. SZKODLIWE ART. CHEMICZNE BEZMYŚLNE, NIEBEZPIECZNE, NAŚLADOWNICTWO, ZACHOWANIA
http://www.wolnyswiat.pl/22h1.html

24. PRAWIDŁOWY TRYB ŻYCIA (M.IN. PRZYCZYNY OTYŁOŚCI, ODŻYWIANIE SIĘ)
http://www.wolnyswiat.pl/24h1.html


TRZEBA ZASTĄPIĆ DROGIE, NIEEFEKTYWNE, NIEZDROWE, ENERGO- I CZASOCHŁONNE ODŻYWIANIE INDYWIDUALNE BEZPŁATNYM ODŻYWIANIEM ZBIOROWYM W JADŁODAJNIACH/PUBLICZNYCH CENTRACH POSIŁKÓW (za okazaniem dokumentu, z prawem do 5. odpowiednio, indywidualnie, dobranych posiłków dziennie).
W JADŁODAJNIACH MUSZĄ OBOWIĄZYWAĆ M.IN. NASTĘPUJĄCE ZASADY:
1. Obowiązuje w nich całkowity zakaz puszczania muzyki, emitowania reklam, używania słuchawek, rozmawiania, wydawania, powodowania dźwięków itp., czyli obowiązuje cisza, spokój i kultura; etyka.
2. Jadłodajnie muszą być podzielone na 3 kategorie, dla: 1) osób wrażliwych; b. kulturalnie spożywających posiłki, 2) osób przeciętnych, 3) osób chamskich, złośliwych, psychopatycznych, niekulturalnych, chorych, niedorozwiniętych, odrażających itp.
Dla osób chorych na chorobę zakaźną posiłek powinny pobierać osoby zdrowe, ostatecznie, chorzy mogą go pobrać w oddzielnym msu, posiłek na wynos/nie mają prawa wstępu na główną salę.
3. W każdej jadłodajni musi być wystarczająca liczba dźwiękoszczelnych kabin – dla osób pragnących spożyć posiłek w odosobnieniu.
4. Korzystający z jadłodajni mogą tam przebywać, łącznie, do 2 godzin dziennie.
5. Pobierający posiłki muszą być odizolowani szklanymi przegrodami od żywności. Wszelkie możliwe, w rozsądnym zakresie, ściany muszą być przeźroczyste, by wymusić m.in. maksimum higieny podczas przygotowywania posiłków ze strony personelu.
6. W każdej jadłodajni muszą być bezdotykowe automaty do mycia dłoni (dłonie wkłada się w wgłębienia automatu, gdzie są myte strumieniami wody, w opcji z/bez środka zmiękczającego).
7. Naczynia, przybory do jedzenia muszą być wykonane z stali nierdzewnej, szkła, i w sposób uniemożliwiający zalęganie na nich resztek jedzenia, namnażanie się bakterii itp. Przybory do jedzenia kładzie na tacy z potrawami wydający posiłek. Naczynia muszą być poddane absolutnie skutecznemu procesowi mycia, dezynfekcji.
8. Przyrządzaniem produktów zajmują się wytwórnie, które przekazywałyby je, w zamykanych na zamek, stalowych, standardowych, wielokrotnego użytku pojemnikach, jadłodajniom, a te, ich podgrzewaniem, pakowaniem do standardowych, indywidualnych pojemników, wydawaniem posiłków.
9. Produkty mają być wyłącznie zdrowe, pełnowartościowe, jak najmniej przetworzone, bez konserwantów, począwszy od produkcji rolnej, poprzez ich przetworzenie, przyrządzenie, pogrzanie i przekazanie do konsumpcji. Czyli produkty mają być wyłącznie prawidłowo przygotowywane (głównie gotowane)(produkty mają być ciepłe (nie wolno podawać gorących produktów)), np. knedle, pierogi leniwe, kopytka, pyzy, ryż, kasza gryczana, ziemniaki, fasola, jajka, bigos, zupy, kompoty. (Nie wolno podawać produktów wysokoprzetworzonych, konserwowanych, pieczonych, smażonych, wędzonych (np. chleba, konserw, wędlin)).
10. Mięso ma być podawane wyłącznie z warzywami, i tylko pochodzące z zwierząt swobodnie pasących się. (Nie łączone z chlebem, ziemniakami, ryżem, bo zwiększa to czas przyswajania, zużytą do tego celu energię, zmniejsza przyswajanie składników oraz zatruwa organizm).
11. Po mięsie nie wolno podawać owoców, gdyż szybko zostaną przesunięte w przewodzie pokarmowym (są szybko przyswajane), połączą i zmieszają się z mięsem (będą też z nim zalegać), a następnie powstaną szkodliwe substancje.
12. Trzeba stosować, dzięki elektronicznej identyfikacji, indywidualnie dobrane menu (najlepiej stosować automaty wydające żywność).
13. Z każdej jadłodajni można pobrać posiłek na wynos, w tym z góry na kilka dni (np. na weekend), zamówić dowóz posiłków.
14. Resztki z jadłodajni przeznaczane są dla osób niepożytecznych, szkodliwych.
15. By całość przyniosła jak najbardziej pożądane efekty, należy radykalnie zwiększyć cenę produktów spożywczych w sklepach (by odzwierciedlały też skutki tej produkcji, takiej konsumpcji, zużywania surowców, powstawania śmieci; skażania, trucia; leczenia, itp.).

ZALETY ZBIOROWEGO ODŻYWIANIA/ ZASTOSOWANIA JADŁODAJNI - PO SPEŁNIENIU WSZYSTKICH WYMOGÓW -, to oszczędzony czas (nie trzeba robić zakupów, jechać do msa zamieszkania, przyrządzać posiłków), korzyści zdrowotne (nie trzeba dźwigać zakupów, spożywa się regularnie, zdrowe, w tym bez konserwantów, indywidualnie dobrane posiłki, można będzie o wiele taniej, a mimo to skuteczniej kontrolować jakość produktów), oszczędzona energia (nie trzeba produkować, dowozić tylu spożywczych produktów, nie trzeba indywidualnie przyrządzać posiłków), oszczędzona woda, mniej, wykorzystywanej chemii (do indywidualnego mycia naczyń), korzyści ekologiczno-ekonomiczno-zdrowotno-ekonomiczne (nie trzeba produkować tyle chemii, tylu miliardów opakowań dziennie dla produktów, dowozić je do hurtowni, sklepów, ponosić skutków, w tym kosztów, utrzymywania tysięcy dostawców, hurtowni, sklepów, ich personelu, zużywać surowce, energię, zanieczyszczać, będzie dużo mniej śmieci; mamy mające więcej czasu i zdrowsze społeczeństwo, więc są mniejsze wydatki związane z lecznictwem; mniejsze skażenie środowiska, zatruwanie ludzi, w tym substancjami powstałymi po zażywaniu leków), i wiele innych. Czyli dojdzie do zaspokojenia biologicznej potrzeby miliardów ludzi znacznie korzystniej, z mniejszym nakładem, taniej, z dużo mniejszymi skutkami ubocznymi.

DLA OGÓLNEJ ORIENTACJI OD STRONY FINANSOWEJ
Przyjmijmy, że przeciętnie zarabiający Polak z 1500 zł wypłaty 750 zł przeznacza na jedzenie. Więc pozostaje mu na inne rzeczy 750 zł. Ja proponuję by bezpośrednio otrzymywał 1000 zł, ale za to miałby „bezpłatne” całodzienne wyżywienie, więc tyle by mu zostawało na inne rzeczy. Z pozostałych 500 zł 250 przeznaczano by na posiłki w jadłodajniach, pozostałe 250 zł przeznaczano by na zasiłki (m.in. dla byłych pracowników sklepów).
Ostatnio zmieniony czw wrz 19, 2013 9:26 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » czw wrz 19, 2013 9:05 pm

09.2013 r.
Jak co dzień... (dzień trzeci)

Kontynuując temat warszawskiego transportu publicznego (ZTM)...
Moje interwencje niewiele dały:

- jak codziennie słuchaliśmy radia kierowców, tak dalej słuchamy (przez kilka lat proponowałem umieszczenie ogranicznika prądowego w obwodzie głośników, zainstalowanie gniazd na słuchawki (nie kanałowe, nie okrywające uszy, tylko małe i lekko przylegające do uszu – gdy kierowca będzie po cichu słuchał przekazu, to nie będzie znaczącej dla niego różnicy pod względem słyszalności. Gdy korzystają z głośników, to często niewiele słyszą, i reagują dopiero, jak ktoś przy nich stanie i głośno zapuka...))...


- jak codziennie słuchaliśmy m.in. dźwięków z słuchawek słuchawkowych decybelo-imbecyli, tak dalej musimy słuchać trzasków ich słuchawek (i uskuteczniać dyskusje, kłócić się z debilami/kami, psychopatami/kami, oglądać, obnażające ich upośledzenie psychicznie, niedorozwój umysłowy, anormalność, chorobę, zawziętość, złośliwość, mordy, przechodzić z nimi interakcje...

Obrazek

Moja propozycja:
REGULAMIN ZACHOWYWANIA SIĘ DLA PASAŻERÓW - W SKRÓCIE
Zabrania się wydawania, powodowania dźwięków, hałasów, napastowania wzrokiem!
Na zwróconą pod tym względem uwagę należy natychmiast i bezdyskusyjnie zaprzestać przeszkadzać, denerwować, irytować; demoralizować, wypaczać; uczyć tego innych (tak nauczono P...); szkodzić swoim zachowaniem, postępowaniem, działaniami!

WYJAŚNIENIE - W SKRÓCIE
Tu jest b. ograniczona, ciasna, w dodatku zamknięta przestrzeń, Jakby tego było mało, to pojazd jest najczęściej w ruchu, co uniemożliwia opuszczenie tego msa w dowolnym momencie, a przemieszczanie się jest uciążliwe i niebezpieczne dla pasażerów, a poza tym pasażerowie muszą dojechać do msa pracy, zamieszkania, msa, gdzie muszą załatwić ważną sprawę, itp., itd. Więc celem bezkonfliktowego korzystania z transportu pasażerskiego trzeba zachowywać się, postępować, działać neutralnie. A w tym celu należy m.in. brać/dawać dobry przykład.


- jak byliśmy chłodzeni przez klimatyzację przy temperaturach 18-25 stopni C, tak dalej jesteśmy chłodzeni... Jak codziennie musieliśmy wdychać odtlenione powietrze, wyziewy innych pasażerów, chorobotwórcze mikroby, tak dalej je wdychamy...

10.07.2012 r.

DO ZARZĄDU TRANSPORTU MIEJSKIEGO

Pojazd + klimatyzacja + zablokowane okna + mikroby i pasażerowie...

Kolejny raz, kolejny rok w tej sprawie...

Chodzi o jeżdżące komory z mikrobami i półuwięzionymi w nich tzw. pasażerami – bo w klimatyzowanych pojazdach transportu miejskiego nie można otworzyć okien, bo są... zablokowane!

I w tym wypadku nie ma wyboru, bo zapewne jest to jedynie słuszne, więc wszyscy mają ponosić tego konsekwencje... Bo kierowcy i pasażerowie mdleją od gorąca.... Od gorąca zasłabnie kilkadziesiąt ludzi, ale długotrwałe, trwałe konsekwencje zdrowotne wdychania mieszanki dwutlenku węgla z mikrobami w pojazdach poniosą tysiące. Tylko tego od razu nie widać, i w 99% przypadków nie widzi się związku)...!
By ludzie nie słabli, ani od gorąca, ani z powodu wdychania dwutlenku węgla i mikrobów, wystarczy zapewnić w pojazdach efektywny przewiew: otóż w mse nieotwieralnego tylnego okna, trzeba zamontować okno poziomo podzielone na 3-4 uchylne segmenty, jak na przedstawionym schemacie poniżej:
\\\\\\\\
\\\\\\\\
\\\\\\\\
\\\\\\\\

Żądam więc, przynajmniej odblokowania okien!


Przypominam treść poprzedniego (kilka razy wysyłanego) pisma w tej sprawie:


W-wa 02.06.2008 r.
ZARZĄD TRANSPORTU MIEJSKIEGO

W ZWIĄZKU Z PAŃSTWA POMYSŁAMI…
CO DO KLIMATYZACJI, CZYLI NARAŻANIA ZDROWIA, A NAWET ŻYCIA PASAŻERÓW/ „USZCZĘŚLIWIANIA” ICH, BEZ ZGODY USZCZĘŚLIWIANYCH...

Czy państwo, blokując okna, odmawiają nam prawa do świeżego powietrza, tlenu, do przewietrzenia, wietrzenia, gdy ktoś np. prycha, kaszle, czyli rozpyla mikroby (więc jest to komora z ludźmi i mikrobami...)?!

Zacznę od cytatów (fragmenty tekstów z Internetu):

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 23.06.2010, 06:35
TAK KLIMATYZACJA NISZCZY NAM ZDROWIE. BAKTERIE I GRZYBY
Polacy pracują w „brudnych” biurach.
Do przychodni zgłasza się coraz więcej osób z ostrym bólem gardła, gorączką i katarem. W wielu przypadkach to efekt... brudnej klimatyzacji - informuje zyciewarszawy.pl.
Udowodniono, że osoby pracujące w pomieszczeniach klimatyzowanych częściej zapadają na infekcje dróg oddechowych niż te przebywające na zewnątrz czy w budynkach nieklimatyzowanych - mówi gazecie lek. med. Dorota Maziarka z Państwowego Zakładu Higieny. Dzieje się tak, gdy stan techniczny i czystość klimatyzacji budzą zastrzeżenia.
Co można znaleźć w brudnej klimatyzacji? Brud i kurz, bakterie i grzyby. Gdy urządzenia nie są regularnie czyszczone ich cząsteczki przedostają się do powietrza, którym oddychamy.
Efekt? Podrażnione błony śluzowe i reakcje alergiczne: katar, zapalenie spojówek, kaszel - informuje gazeta.
Niestety, pracodawca czy właściciel budynku nie ma obowiązku czyszczenia klimatyzacji. Nikt nie może go też skontrolować i wlepić mandatu za brudne urządzenie.
Możemy tylko kontrolować placówki służby zdrowia, które mają obowiązek czyszczenia klimatyzacji co 24 miesiące - mówi gazecie Arkadiusz Chełstowski z wojewódzkiego sanepidu. | WB

http://www.e-instalacje.pl/134_266.htm
BAKTERIE LEGIONELLA W INSTALACJACH
ZAGROŻENIA ZE STRONY LEGIONELLI
Bakterie te szybko przyrastają w instalacjach wody ciepłej i w instalacjach klimatyzacyjnych.
Komórki bakteryjne przenoszone są za pomocą kropelek o odpowiedniej temperaturze, szczególnie więc niebezpieczny dla zdrowia jest aerozol wodno - powietrzny (krople o średnicy mniejszej niż 5 µm), którego źródłem mogą być:
* klimatyzatory, nawilżacze, wieże chłodnicze;
* myjnie samochodowe;

Występuje ok. 30 gatunków bakterii z rodzaju Legionella. Choroba legionistów czyli legionelozowe zapalenie płuc (legionelloza) wywoływana jest przez gatunek Legionella pneumophila, zaś objawy są następujące: wysoka gorączka (powyżej 38°C); utrata przytomności (lub inne objawy ze strony układu nerwowego) oraz kaszel, niewydolność oddechowa.
Możliwe są też następujące objawy: zespół objawów podobnych do grypy (po 2-5 dniach na ogół ulega samowyleczeniu); chroniczne objawy ze strony przewodu pokarmowego (biegunka, wymioty); przewlekłe zapalenie oskrzeli lub inne chroniczne schorzenie dróg oddechowych oraz ciągłe uczucie zmęczenia.
Legionelloza została oficjalnie uznana przez Ministerstwo Zdrowia za chorobę zakaźną.
Legionellozę można skutecznie leczyć pod warunkiem właściwego rozpoznania (podanie antybiotyków rutynowych dla zapalenia płuc nie jest skuteczne - niewłaściwe rozpoznanie jest zasadniczą przyczyną dość wysokiej śmiertelności: 13 - 20%). Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rocznie na zapalenie płuc wywoływane Legionella pneumophila umiera od 20 do 100 tysięcy osób. Ostatnia groźna epidemia tej choroby, wywołana bakteriami obecnymi w instalacji klimatyzacji w budynku użyteczności publicznej, wystąpiła w 2002 r. w Anglii, gdzie zachorowało 114 osób.


http://www.zdrowie.annet.pl/zdrowie/bak ... 106-2.html
BAKTERIA Z KLIMATYZACJI
27.07.2006 r.
Osiem osób zmarło w Norwegii na chorobę legionistów na przełomie maja i czerwca. To choroba, którą między innymi rozprzestrzenia... klimatyzacja. Choroba legionistów przypomina objawami grypę albo zapalenie płuc. Lekarze dowiedzieli się, że w ogóle istnieje dopiero w 1976 roku. Do Filadelfii w USA zjechali się wtedy weterani legionu amerykańskiego. Niestety, ich przyjemne, wspomnieniowe spotkanie zamieniło się w koszmar: na 186 gości i pracowników hotelu rzuciła się jakaś nieznana choroba. Wkrótce zmarło 29 weteranów i 5 osób z personelu.

Okazało się, że ta bakteria równie chętnie mnoży się też w instalacji klimatyzacyjnej. A zimny powiew z tego urządzenia roznosi ją po całym budynku... Wynalezienie klimatyzacji znacznie ułatwiło jej mordowanie. Naukowcy nazwali ją legionellą, a chorobę, którą wywołuje, legionellozą albo chorobą legionistów.

Prawdopodobnie od 5 do 8 procent wszystkich zapaleń płuc to są zakażenia legionellą – ocenia profesor Władysław Pierzchała ze Śląskiej Akademii Medycznej. – Początkowo objawy choroby legionistów są takie jak w grypie, łącznie z gorączką i bólami mięśni. Później dochodzi do nich kaszel. Jednak w tej chorobie jest to kaszel suchy bez odkrztuszania – dodaje.

Dlaczego chorobę legionistów tak trudno rozpoznać? Bo w zwykłym wymazie z plwociny chorego jej nie widać. Na ślady zostawione przez legionellę można się za to natknąć przy badaniu moczu. Jednak w Polsce prawie się tego nie robi.

Kiedy ta bakteria atakuje osobę o obniżonej odporności, sytuacja robi się groźna. Choroba ma wtedy bardzo ciężki przebieg. – Dlatego u osób starszych legionelloza skutkuje wysoką śmiertelnością. U młodych śmiertelność jest o wiele mniejsza, na poziomie 4 procent – mówi prof. Pierzchała.


Czasem jednak choroba legionistów jest śmiertelnie niebezpieczna. Zwłaszcza kiedy zaatakuje bardziej złośliwy szczep legionelli. W 1985 r. w Stattford w Wielkiej Brytanii zaraziło się 68 osób, z których 23 zmarły. W 1999 r. w Holandii zapadło na nią ponad 200 ludzi, nie przeżyło 28. Przed dwoma laty na legionellozę umarło sześciu ludzi tuż za polską granicą, we Frankfurcie nad Odrą.

Legionella chętnie mnoży się w wilgotnych miejscach, w temperaturze między 20 a 55 stopni Celsjusza. Wznosi się w powietrze wraz z parą wodną. Jeszcze gorzej, jeśli zostanie rozpylona. Ludzie wciągają wtedy w płuca powietrze z drobinkami zanieczyszczonej wody.
Źródło: www.onet.pl


http://www.szaniec.biz.pl/klimatyzacja- ... tml?menu=1
DLACZEGO TRZEBA REGULARNIE DEZYNFEKOWAĆ UKŁAD KLIMATYZACJI?

* Bakterie, grzyby i inne drobnoustroje osadzające się na parowniku powodują powstawanie niemiłych woni i mogą wywołać reakcje alergiczne pasażerów samochodu.

Parownik jest zamontowany pod deską rozdzielczą i zintegrowany z systemem wentylacji wnętrza pojazdu. Osadzająca się na jego powierzchni wilgoć ze schładzanego powietrza i brak światła stanowią idealne warunki do rozwoju bakterii, grzybów i innych mikroorganizmów. Docierają one do parownika wraz z kurzem z zasysanego powietrza i osiadają na blaszkach radiatora parownika, skąd poprzez system wentylacji docierają do kabiny. U wielu ludzi grzyby i drobnoustroje powodują kichanie, łzawienie, kaszel lub inne dokuczliwe reakcje alergiczne. Ponadto gnijące w wilgoci mikroorganizmy wywołują niemiłą, stęchłą woń.


http://klimatyzacja.pl/index.php?akt_cms=472&cms=146
ZAPOBIEGANIE ROZWOJOWI LEGIONELLI
Występuje około 30 rodzajów bakterii typu Legionella - groźna dla człowieka jest Legionell Pneumophila wywołująca legionellozowe zapalenie płuc (legionellozę). Jest to ciężka choroba przebiegająca z gorączką, kaszlem, niewydolnością oddechową. Możliwe są objawy podobne do grypy, objawy ze strony układu pokarmowego (wymioty, biegunka). Śmiertelność wynosi 15-20%. Jest to choroba w zasadzie łatwa do wyleczenia pod warunkiem wczesnego i prawidłowego rozpoznania oraz podania odpowiedniego antybiotyku. Niewłaściwe rozpoznanie jest przyczyną tak dużej umieralności. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że z powodu legionellozy umiera rocznie od 20 do 100 tysięcy osób. Ministerstwo Zdrowia uznało tę chorobę za chorobę zakaźną.

Druga z chorób wywoływanych przez bakterie tego szczepu nie jest śmiertelna, przebiega dość ciężko, przypominając zwykłą grypę. Przechodzi po kilku dniach, nie pozostawiając trwałych następstw. Jest wysoce zakaźna, nieznane są jednak mechanizmy jej przenoszenia.

Bakteriami Legionella zakazić się można drogą wziewną, szczególnie poprzez wziewanie aerozolu wodno-powietrznego, w którym znajdują się bakterie. Potencjalnymi źródłami zakażenia mogą być: rozpylacze pryszniców, jacuzzi, nawilżacze, wieże chłodnicze, wanny perełkowe, fontanny, szklarnie, myjnie samochodowe itp.


http://www.mojaklima.pl/strona/index.ph ... &Itemid=36
ZAGROŻENIE ISTNIEJE
Znów atakuje. Epidemie tej ciężkiej odmiany choroby płuc wybuchły w tym roku już w dziewięciu krajach. Najnowsza informacja to 16 przypadków zarejestrowanych w Holandii. Chorzy zarazili się bakterią pochodzącą z różnych źródeł, najprawdopodobniej z powietrza w klimatyzowanych pomieszczeniach.
W czerwcu tego roku aż 149 osób zachorowało w hiszpańskiej Pampelunie. Według danych European Working Group for Legionella Infections (EWGLI) rocznie w 36 krajach europejskich na chorobę zapada około 10 tys. osób. Na całym świecie – według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – od 20 do 100 tys. Tak wielkie rozbieżności w ocenie skali zachorowań wynikają z niewystarczającej liczby przeprowadzanych badań lekarskich i laboratoryjnych.

Wszystkie kolejne wybuchy epidemii swoje źródło miały w hotelowej, a nawet szpitalnej klimatyzacji – podaje HC Information Resources, amerykańska organizacja zajmująca się badaniem legionelozy. Szpital w hiszpańskiej Murcji (2001) stał się źródłem największej jak dotychczas epidemii. Bakterią zaraziło się 449 osób, sześć zmarło.
We Francji w miejscowości Pas-de-Calais, w ogromnych zakładach petrochemicznych na legionelozę zachorowało 86 osób, 21 zmarło. Winna była klimatyzacja, której opary wodno-powietrzne zakażone bakterią zostały rozniesione w promieniu sześciu kilometrów. Chorowali nie tylko pracownicy fabryki, lecz także mieszkańcy przedmieścia. Szczególnie dramatyczny był atak na pensjonariuszy domu spokojnej starości w Toronto (październik 2005 r.). Zachorowało ponad sto osób, co piąta zmarła. Podejrzewa się, że przyczyną mogła być nowa odmiana bakterii, która z łatwością poradziła sobie ze słabą odpornością starszych osób. Jeszcze inaczej atakowała legioneloza podczas wystawy kwiatów w Holandii (1999). W jednej z hal wystawowych prezentowane były wanny jacuzzi oraz nawilżacze powietrza. Kilka z nich miało zanieczyszczony system wodny, w którym wylęgła się bakteria. W krótkim czasie 200 osób zapadło na legionelozę, a 32 zmarły.


http://www.faceci.com.pl/subskrypcja24.html
LIPIEC 2006 - Newsletter nr 24

a/ Legionella (Legionellaceae)
Choroba legionistów przypomina objawami grypę albo zapalenie płuc. Lekarze dowiedzieli się, że w ogóle istnieje dopiero w 1976 roku. Do Filadelfii w USA zjechali się wtedy weterani legionu amerykańskiego. Niestety, ich przyjemne, wspomnieniowe spotkanie zamieniło się w koszmar: na 186 gości i pracowników hotelu rzuciła się jakaś nieznana choroba. Wkrótce zmarło 29 weteranów i 5 osób z personelu.

Lekarze zaczęli gorączkowo szukać przyczyny umierania gości hotelowych. I znaleźli winowajcę: bakterię, której przedtem nie znali. Bardzo często mieszka sobie ona w stojących wodach, zarośniętych glonami. Okazało się, że ta bakteria równie chętnie mnoży się też w instalacji klimatyzacyjnej. A zimny powiew z tego urządzenia roznosi ją po całym budynku... Wynalezienie klimatyzacji znacznie ułatwiło jej mordowanie. Naukowcy nazwali ją legionellą, a chorobę, którą wywołuje, legionellozą albo chorobą legionistów.

Okazało się, że to wcale nie taka rzadka choroba. Jednak lekarze mylą ją na przykład ze zwyczajną grypą. – Prawdopodobnie od 5 do 8 procent wszystkich zapaleń płuc to są zakażenia legionellą – ocenia profesor Władysław Pierzchała ze Śląskiej Akademii Medycznej. – Początkowo objawy choroby legionistów są takie jak w grypie, łącznie z gorączką i bólami mięśni. Później dochodzi do nich kaszel. Jednak w tej chorobie jest to kaszel suchy bez odkrztuszania – dodaje.

Czasem jednak choroba legionistów jest śmiertelnie niebezpieczna. Zwłaszcza kiedy zaatakuje bardziej złośliwy szczep legionelli. W 1985 r. w Stattford w Wielkiej Brytanii zaraziło się 68 osób, z których 23 zmarły. W 1999 r. w Holandii zapadło na nią ponad 200 ludzi, nie przeżyło 28. Przed dwoma laty na legionellozę umarło sześciu ludzi tuż za polską granicą, we Frankfurcie nad Odrą. Jednak dotąd nie stwierdzono, żeby choroba legionistów przenosiła się z człowieka na człowieka.

Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na całym świecie rocznie choruje na ostrzejszą formę legionelozy (wywoływaną bakterią Legionella pneumophila) od 20 do 100 tysięcy osób. Zgodnie z badaniami epidemiologów około 5 do 20 % procent zarażonych umiera. Ostatnia groźna epidemia tej choroby, wywołana bakteriami Legionella obecnymi w instalacji klimatyzacji w budynku użyteczności publicznej, wystąpiła w 2002 r. w Anglii, gdzie zachorowało 114 osób.

Więcej materiału na ten temat tutaj - link: http://www.gronkowiec.pl/legionelloza.html

b/ Super karcynogen w klimatyzacji

Wg. dr Hulda Regehr Clark, wszyscy chorzy na raka wykazują w zaatakowanych organach obecność CFC - Chlorofluoropochodne węglowodorów.
Czyni to z CFC „SUPERKARCYNOGEN” (silną ekstra substancję powodująca rakowacenie komórek).
Taka sytuacja może wydarzyć się tylko w przypadku awarii któregoś z tych urządzeń.
Czy Twoja klimatyzacja w samochodzie bądź z domu jest szczelna?
Czy z lodówki nie wycieka freon?

Więcej na temat chemicznych toksyn tutaj - http://www.gronkowiec.pl/toksyny_chemiczne.html


http://www.fonko.com.pl/klimatyzatory.p ... atyzatory6
KLIMATYZATORY | EKSPLOATACJA
Powietrze takie zawierające różnego rodzaju zanieczyszczenia dociera do ludzi przebywających w klimatyzowanych pomieszczeniach. Zakażenie następuje m.in. przez drogi oddechowe, przewód pokarmowy i skórę. Do zakażenia bakteryjnego może dojść przez powietrze zakażone wysuszonymi zarazkami przyczepionymi do cząsteczek pyłu lub przez zawieszone w nim „kropelki” (zarażenie kropelkowe). I właśnie często do zakażenia dochodzi za pośrednictwem powietrza unoszącego zakażony pył. Chorobotwórcze paciorkowce, gronkowce, maczugowce błonicy i prątki gruźlicze utrzymują się długo przy życiu, nawet w stanie wysuszenia. A także zawieszone w powietrzu grzyby, a właściwie ich zarodniki, których olbrzymie ilości wciągane są do oskrzeli i płuc w czasie oddychania, mogą stanowić bezpośrednią przyczynę wielu chorób alergicznych jak np. astmy. Również znajdujące się w powietrzu pyły, bez przyczepionych do nich drobnoustrojów, powodują wiele chorób wśród ludzi (pylice, alergie, astma, nowotwory). Mogą także oddziaływać drażniąco i toksycznie na organizm człowieka. Sama obecność mikroorganizmów w glebie, wodzie i w powietrzu atmosferycznym jest zjawiskiem naturalnym. Równie normalna jest obecność w środowisku wewnętrznym, ale pojawienie się odpowiedniej wilgotności powietrza i pożywienia dodatkowo intensyfikuje ich rozwój. Bakterie występują prawie wszędzie. Są obecne w powietrzu, w cieczach, wewnątrz oraz na powierzchni roślin, w organizmach ludzi i zwierząt. Stosunkowo niewiele jest miejsc na świecie, gdzie nie spotyka się bakterii. Bakterie mają bardzo szeroką tolerancję ekologiczną i mogą występować w ekstremalnych warunkach środowiska. Podział komórki bakteryjnej zachodzi z zadziwiającą szybkością. W idealnych warunkach komórki niektórych gatunków dzielą się, co 20 minut. Przy takim tempie, zakładając brak przeszkód, z jednej bakterii w ciągu 6 godzin powstałoby 130 tys. komórek potomnych !! To tłumaczy, dlaczego wnikniecie jedynie kilku chorobotwórczych bakterii do organizmu człowieka może w krótkim czasie spowodować wystąpienie objawów chorobowych. Na szczęście bakterie nie mogą długo namnażać się w takim tempie, gdyż proces ten, wskutek braku pożywienia lub akumulacji produktów odpadowych, szybko ulega zahamowaniu. Bakterie stanowią około 25% mikroorganizmów znajdujących się w powietrzu zewnętrznym. Podstawowym źródłem bakterii w powietrzu jest człowiek. Obok bakterii drugim zagrożeniem są pleśnie. Grzyby pleśniowe tworzą bardzo dużą grupę organizmów roślinnych o budowie eurokariotycznej (posiadają jądro komórkowe otoczone błoną jądrową).Są heterotroficzne, odżywiają się martwą lub żywą materią organiczną, a ich enzymy umożliwiają rozkład złożonych związków organicznych. Wymagania pokarmowe mają skromne, dlatego mogą rozwijać się na podłożach o niskich zawartościach substancji organicznych. Warunki rozwoju pleśni są bardzo zróżnicowane. Są odmiany, które tolerują i egzystują w temperaturach poniżej 0°C. Jednak największa ich grupa rozwija się, gdy podłoże lub powietrze jest bardzo wilgotne (powyżej 70%), a temperatura kształtuje się w granicach 20-35°C. Toksyny (mikotoksyny) wytwarzane przez pleśnie występują w miejscach ich kolonizacji. Są to związki niskocząsteczkowe niemetabolizowane w ludzkim organizmie. Mogą się, więc one kumulować w tkankach narządów wewnętrznych powodując wiele komplikacji zdrowotnych. Pleśnie oraz bakterie są właśnie wyodrębniane podczas analizy mikrobiologicznej powietrza nawiewanego przez zabrudzoną i nie konserwowaną klimatyzację. W Polsce dotychczas ze wglądu na brak aktów prawnych oraz wytycznych dotyczących czyszczenia i dezynfekcji instalacji klimatyzacyjnych świadomość konieczności czyszczenia układów klimatyzacji jest nadal na bardzo niskim poziomie. Zgodnie z przepisami UE w niedługiej przyszłości zostanie to zmienione.


http://www.tur- info.pl/p/ak_id,29631,,klimatyzacja,autokar,w_turystycznym,autobus,odgrzybianie,srodki_grzybobojcze.html
2006-05-29
Nowoczesne autobusy zarówno te miejskie jak i turystyczne wyposażone są w klimatyzację, która jest już standardem.
Parownik klimatyzacyjny jest bowiem doskonałym środowiskiem rozwoju grzybów, pleśni i drobnoustrojów. Kiedy zostają „wyhodowane” w parowniku w autobusie, powietrze, którym oddychają pasażerowie podczas jazdy ma stęchły, nieprzyjemny zapach.

Przewoźnik powinien odgrzybiać klimatyzację przynajmniej raz w roku. Słowa Piotra Gębisia potwierdzają też inni przewoźnicy, którzy spotykają się z problemem zagrzybiania klimatyzacji.


CHOROBY ZAKAŹNE
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... c&start=15

Np.:
„WPROST” nr 29/2006 (1232): ŚMIERTELNY KASZEL Groźny krztusiec jest często mylony z przeziębieniem lub grypą
Dziś krztusiec powraca, i to na całym kontynencie europejskim.
W Polsce w ciągu ostatnich ośmiu lat mimo masowych szczepień liczba osób cierpiących na tę chorobę zwiększyła się aż dziesięciokrotnie. Według Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie, co roku rejestruje się około 3 tys. zachorowań, ale rzeczywista liczba chorych jest znacznie większa.
W Stanach Zjednoczonych co roku setki tysięcy nastolatków i dorosłych chorują na tzw. słaby koklusz, zwykle rozpoznawany jako zapalenie oskrzeli - wykazały badania Center for Disease Control w Atlancie. - W ten sposób zarażeni krztuścem dorośli stają się rezerwuarem zarazków i przenoszą je na dzieci, u których szczepionka przestała już działać - wyjaśnia dr Paweł Grzesiowski z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
Pałeczki bezdechu
Krztuścem, nazywanym także kokluszem, można się zarazić drogą kropelkową lub przez kontakt z wydzielinami górnych dróg oddechowych osoby zakażonej. Chorobę wywołują bakterie Bordetella pertussis, znane jako pałeczki krztuśca.

Niebezpieczne szczepy
W Wielkiej Brytanii aż 40 proc. dzieci, które zgłaszają się do lekarza z powodu uporczywego kaszlu, jest zarażonych krztuścem mimo otrzymanych szczepień.
Nową szansą na ujarzmienie krztuśca może być szczepionka dla dorosłych, która w Polsce ma się pojawić za pięć lat. - Zanim będzie to możliwe, zarażone krztuścem osoby powinny być izolowane co najmniej trzy tygodnie od pierwszego napadu kaszlu. Dzieci mogą się kontaktować z rówieśnikami dopiero po ok. 4 tygodniach, kiedy całkowicie wyzdrowieją - mówi dr Grzesiowski. Dzieci do 6. roku życia chore na krztusiec muszą przebywać w szpitalu, ponieważ podczas napadu kaszlu często dochodzi u nich do zatrzymania oddechu. Tymczasem wiele osób nie tylko nie przestrzega podstawowych zaleceń, ale też próbuje leczyć uporczywy kaszel domowymi sposobami, sprzyjającymi roznoszeniu zarazków.
Monika Florek-Moskal

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 25.07.2012
EPIDEMIA KRZTUŚCA. 13-KROTNY WZROST ZACHOROWAŃ
Ludzie nie chcą się szczepić.
Liczba zachorowań na krztusiec w stanie Waszyngton wzrosła trzynastokrotnie - i to zaledwie w ciągu roku. To najgorsza epidemia choroby - którą, jak się wydawało, lekarze mają już całkowicie pod kontrolą - od 70 lat - donosi gazeta.pl.
Na 2,5 tys. zachorowań 9 zakończyło się śmiercią pacjentów. Tylu zachorowań nie odnotowano od 1942 roku. Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC) widzi w tym konsekwencję masowego bojkotu programu szczepień. Gdyby chodziło o uodparnianie się wirusa na lek, podobny wzrost zachorowań byłby też w innych stanach. A tak nie jest.
Tymczasem to właśnie w D.C. najprężniej działa lobby anty-szczepionkowe, które przekonuje, że szczepienia są szkodliwe i to tam najwięcej osób rezygnuje ze szczepień - dodaje portal.
Wsparcie temu lobby zapewniają „lekarze-gwiazdorzy” jak Bob Sears, widzący w programie szczepień przejaw nadgorliwości władz. Jest przeciwny szczepieniom ciężarnych, bo „szczepionki nigdy nie zostały przetestowane na ciężarnych kobietach i nie ma dowodów na to, że są w pełni bezpieczne.”
CDC tymczasem ostrzega, że szczepienie dzieci to nadal jedyny skuteczny sposób na zmniejszenie liczby śmiertelnych zachorowań na krztusiec. Szczepienie kobiet w ciąży z kolei chroni niemowlęta, które są zbyt młode, aby można było je zaszczepić - zauważa gazeta.pl.
Pałeczka krztuśca wywołuje nawracające napady kaszlu i duszności, atakuje głównie młodzież i dzieci. Jest to choroba niezwykle zakaźna. | JS
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... mia&#8230;


16.07.2012 r.
Jeszcze w temacie...:

www.o2.pl / www.sfora.pl | Sobota [08.08.2009, 12:43] 1 źródło
EKSCYTUJEMY SIĘ GRYPĄ, A W POLSCE SZALEJE GRUŹLICA
A za lek musisz płacić sam.
Jak informuje „Głos Wielkopolski” siedzimy na prawdziwej bombie z prątkami gruźlicy lekoodpornej. Dlaczego? Bo po raz pierwszy od 35 lat pacjenci muszą czekać na lek i na dodatek płacić za niego z własnej kieszeni. A to sprawia, że wielu przerywa leczenie i... zaraża gruźlicą otoczenie.
Problem pojawił się, gdy polski koncern farmaceutyczny zrezygnował z produkcji
jedynego i niezbędnego leku – izoniazidu. Teraz sprowadzamy go z Czech. Szpital leczący chorego stara się o import docelowy.
Jednak leczenie szpitalne nie kończy kuracji. Pacjent powinien przyjmować lek nadal, już w domu. Powinno to trwać od czterech miesięcy do nawet dwóch lat. Jednak wielu pacjentów kurację przerywa.
Dlaczego się tak dzieje? Między innymi dlatego, że na lek muszą długo czekać - o zgodę na import docelowy w imieniu pacjenta występuje wówczas do resortu zdrowia
kierownik poradni, urzędniczy proces może zaś trwać, jak informuje „Głos Wielkopolski”, nawet 4 miesiące.
Problemem jest również to, że za opakowanie leku pacjent musi zapłacić kilkadziesiąt złotych. I to z własnej kieszeni. A na refundację nie ma co liczyć - przepisy na to nie pozwalają.
To jest igranie ze zdrowiem społeczeństwa, a dodatkowym niebezpieczeństwem jest możliwość zmiany postaci gruźlicy, która nie reaguje na leki już podawane – tłumaczy gazecie Aleksander Barinow-Wojewódzki, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek [28.12.2009, 06:34] 1 źródło
GRUŹLICA WRÓCIŁA. JESZCZE GROŹNIEJSZA
Czy grozi nam kolejna epidemia?
Wydawało się, że tę chorobę już pokonaliśmy. Niestety, jak się okazało, było to tylko złudzenie. W USA odkryto przypadek nowego rodzaju gruźlicy skrajnie odpornej na leki (XXDR) - informuje tvn24.pl.
Chorym na nową gruźlicę był 19-letni Oswaldo Juarez. Lekarze walczyli o jego życie
przez dwa lata. Udało im się go ocalić.
Odporna na leki gruźlica to „bomba zegarowa” - twierdzi szef Krajowego Centrum Badań nad Gruźlicą w San Francisco, Masae Kawamura.
Chorobą bardzo łatwo się zarazić, np. od kogoś, kto kaszle lub kicha a jest na nią chory. Gruźlica może też być następstwem niewłaściwego leczenia.
Obserwujemy właśnie globalny problem - mówi agencji AP dr Lee Reichman, ekspert z Instytutu Gruźlicy New Jersey Medical School. - To nie jest problem zagraniczny. Chorych nie da się „trzymać na zewnątrz”. Czas by ludzie zdali sobie z tego sprawę.
Problem zauważyła już Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), która w kwietniu zorganizowała na temat nowej gruźlicy konferencję w Pekinie. Jej wnioski były niepokojące:
Choroba jest już na wszystkich kontynentach i rozprzestrzenia się bardzo szybko - czytamy na portalu tvn24.pl. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa [06.01.2010, 15:01] 1 źródło
CO SEKUNDĘ KTOŚ ZARAŻA SIĘ GRUŹLICĄ
Jedna trzecia ludzi na świecie jest nosicielem tej choroby.
Gruźlica jest siódmą na świecie najczęstszą przyczyną śmierci. Zabiła w 2008 roku 1,8 miliona ludzi na całym świecie (w 2007 roku było to 1,77 miliona) - informuje „The Daily Telegrach”.
Gruźlica bardzo łatwo się rozprzestrzenia - chory kaszle i prątki gruźlicy zakażają kolejne osoby. Zdaniem WHO co sekundę kolejna osoba staje się nosicielem bakterii powodujących gruźlicę. Jedna na 10 zarażonych osób zachoruje - wystarczy, że jej układ odpornościowy zostanie osłabiony.
Zgodnie z danymi WHO w 2008 roku na gruźlicę chorowało 9,4 mln ludzi, w 2007 - 9,27 mln, w 2006 - 9,24 mln. Najwięcej chorych było w krajach rozwijających się: w Afryce i Azji.
Coraz częściej lekarze mają też do czynienie z gruźlicą odporną na leki - to efekt zbyt szybkiego przerywania kuracji. Najwięcej przypadków tej choroby obserwuje się w Indiach i w Chinach, a także tuż za naszą wschodnia granicą - w krajach byłego Związku Radzieckiego.
Ryzyko śmierci wśród chorych na lekoodporną gruźlicę wynosi od 35 do 50 proc. - informuje „The Daily Telegrach”. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 14.09.2011, 14:49
ŚMIERTELNA CHOROBA W EUROPIE! TUŻ ZA NASZYMI GRANICAMI
Lekarze biją na alarm!
Żaden mieszkaniec Europy nie jest w 100 proc. bezpieczny. W każdej chwili może zachorować na gruźlicę odporną na leki - twierdzą specjaliści ze Światowej Organizacji Zdrowia.
Według danych WHO gruźlica rozprzestrzenia się na starym kontynencie w błyskawicznym tempie.
Aż dziewięć państw, w których notuje się najwięcej przypadków gruźlicy znajduje się w Europie. Do tych krajów należą m.in.: Azerbejdżan, Mołdawia, Rosja i Ukraina - donosi portal msnbc.msn.com.
Sytuację pogarsza fakt, że wielu chorych nie jest prawidłowo leczonych. Tylko 32 proc. pacjentów, u których stwierdzono gruźlicę przechodzi całą niezbędną terapię, która trwa nawet kilka lat. Pozostali albo przerywają leczenie i dalej rozsiewają prątki albo nie są świadomi tego, że są chorzy.
Jeśli nic z tym nie zrobimy, będziemy mieć powtórkę z XIX wieku, kiedy ludzie chorowali na gruźlicę tak jak dziś na grypę. Z tym, że tej choroby nie będzie można wyleczyć - ostrzega Ruth McNerney z London School of Hygiene and Tropical Medicine. | BB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Poniedziałek 16.01.2012, 10:49
TO JUŻ PEWNE. PRĄTKI GRUŹLICY OPORNE NA WSZYSTKIE LEKI
Grozi nam kolejna epidemia?
Lekarze z Indii poinformowali, że odkryli pierwsze przypadki gruźlicy, której nie da się wyleczyć żadnymi dostępnymi lekami. Trzech z 12 chorujących na nią pacjentów już nie żyje - informuje startribune.com.
To nie pierwszy przypadek, gdy zaobserwowano, że bakterie powodujące tę potencjalnie śmiertelną chorobę, stają się oporne na dostępne leki. Wykryto je u pacjentów we Włoszech i w Iranie. Po raz pierwszy jednak lekarze mieli do czynienia z chorymi, przy których terapii nie działały żadne antybiotyki.
Gruźlicę, mimo że jest chorobą potencjalnie śmiertelną, łatwo wyleczyć podając odpowiednie antybiotyki. Kuracja trwa około pół roku. Jednak jeśli lekarz źle dobierze kurację lub pacjent ją przerwie istnieje ryzyko, że bakterie powodujące chorobę zmutują i staną się oporne na leki.
Tak, jak twierdzą specjaliści z Indii, stało się w przypadku trzech zmarłych pacjentów, u których wykryto całkowicie oporne na leki prątki gruźlicy. Obwinili oni prywatnych lekarzy o podawanie złych leków pacjentom.
Ci trzej pacjenci otrzymali błędnie tzw. leki drugiego rzutu. Przepisano im je w niewłaściwych dawkach, nie kontrolowano ich przyjmowania - napisali w opublikowanym w amerykańskim czasopiśmie medycznym artykule lekarze z Indii.
Gruźlica jest szeroko rozpowszechnioną chorobą. Szacuje się, że zakażony nią jest co 3. mieszkaniec naszej planety. U około 10 proc. zakażonych po pewnym czasie choroba zaczyna się rozwijać. Co roku umiera na nią około 2 mln osób. Każdy chory nieświadomie zaraża co roku od 10 do 15 osób.
Szacuje się, że około 20 proc. wszystkich lekoopornych przypadków gruźlicy, występuje w Indiach. Tam też mieszka jedna czwarta wszystkich cierpiących na tę chorobę. | WB

www.o2.pl / www.sfora.pl | Środa 05.10.2011, 08:39
GRUŹLICA ZABIJE 40 MLN LUDZI
To przez papierosy.
Do 2050 roku co najmniej 40 mln palaczy umrze na gruźlicę. Badacze o gwałtowny nawrót tej choroby oskarżają koncerny tytoniowe - informuje bbc.co.uk.
Mija 20 lat od chwili, gdy Światowa Organizacja Zdrowia oświadczyła, że gruźlica znów stanowi globalne zagrożenie. Liczba chorych jednak zamiast spaść wzrosła. Z badań wynika, że wszystkie wysiłki epidemiologów i lekarzy mogą spełznąć na niczym, jeśli koncerny tytoniowe nadal będą intensywnie promować palenie w wielu częściach świata - twierdzi dr John Moore-Gillion, specjalista w dziedzinie gruźlicy i honorowy doradca medyczny British Lung Foundation.
Palacze - jak wynika z badań - są dwukrotnie bardziej zagrożeni zachorowaniem na gruźlicę i śmiercią z jej powodu. Palenie papierosów osłabia bowiem zdolność płuc do zwalczania infekcji.
Prawie jedna piąta ludności świata to palacze. Wielu z nich żyje w krajach z wysokim wskaźnikiem zachorowań na gruźlicę, w których koncerny tytoniowe prowadzą agresywną kampanię reklamową swoich produktów.
Dr Sanjay Basu z kolegami z University of California, posługując się modelem matematycznym, wyliczyła, że do 2050 roku, palenie papierosów może być przyczyną 40 mln dodatkowych zgonów na gruźlicę. Co więcej, jeśli liczba palaczy będzie się zwiększała w dotychczasowym tempie, liczba chorych wzrośnie co najmniej o 18 mln. | WB

[No to trzeba jeszcze bardziej ratować ludzkość, poprzez zabieranie pieniędzy dbającym o zdrowie abstynentom, by utrudniać, uniemożliwiać im dalsze dbanie o zdrowie, rozmnażanie się, by przeznaczać je na tzw. lecznictwo, wypłacanie rent, pomaganie w rozmnażaniu się rzez osobniki upośledzone, chore, przedłużanie dogorywania nieuleczalnie chorych, degeneratów... – red.]

Blisko co 3. Polak zarażony jest prątkami Koha, które mogą wywołać gruźlicę. Osoby zarażone nie prątkują, natomiast jeden chory zaraża, poprzez kichnięcie, kaszlnięcie itp. ok. 10-12 osób. Aż 30 % przypadków gruźlicy lekarze wykrywają nie w czasie badań, lecz dopiero na podstawie okresowo
wykonywanych zdjęć rentgenowskich, a do szpitali trafiają hoży z b. zaawansowaną chorobą. – Za „GW” nr 61 z dn. 12.03.1992 r.


http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/248/pneumokoki/ PNEUMOKOKI Drobnoustroje te występują powszechnie i są bardzo niebezpieczne. Żaden inny patogen nie spowodował tylu przypadków śmierci, co one. Pneumokoki (łacińska nazwa Streptococcus pneumoniae), dawniej były określane dwoinkami lub diplokokami, z uwagi na kształt przypominający płomień świecy. Najwięcej ich przebywa w drogach oddechowych człowieka (noso-gardzieli). Łatwo się przenoszą z jednej osoby na drugą drogą kropelkową. Wystarczy kichnąć lub zakasłać, szczególnie wtedy, gdy na skutek grypy, zakażeń wirusowych, zapalenia oskrzeli mamy uszkodzony nabłonek dróg oddechowych. W Polsce nosicielami pneumokoków jest około 20% dorosłych, 50% dzieci uczęszczających do przedszkola i 64% wychowywanych w domach dziecka.

http://mojniemowlak.pl/zdrowie/czym-sa-pneumokoki.html CZYM SĄ PNEUMOKOKI?
PNEUMOKOKI to chorobotwórcze bakterie, dawniej zwane dwoinkami lub diplokokami. Są jednymi z najbardziej zjadliwych, agresywnych i niebezpiecznych bakterii. Bardzo trudno je zwalczyć, ponieważ posiadają specjalną otoczkę wielocukrową (z polisacharydów), która chroni je przed układem odpornościowym i sprawia, że stają się dla niego niewidoczne.
Dlatego właśnie w pierwszym stadium zakażenia nie występują żadne gwałtowne symptomy, tj. gorączka czy wybroczyny. Objawy pojawiają się dopiero, gdy zakażenie jest już w pełni rozwinięte. Pneumokoki mają zdolność przenikania do krwi i innych płynów ustrojowych, co powoduje atakowanie różnych narządów.
Pneumokoki występują powszechnie wśród wielu dzieci, które nieświadomie stają się ich nosicielami. Siedliskiem pneumokoków jest błona śluzowa gardła i nosa.
Statystyki przerażają - 70% maluchów chodzących do żłobka, przedszkola lub przebywających w domach dziecka to nosiciele pneumokoków.
W ostatnich latach pojawił się kolejny problem - pneumokoki uodporniły się na większość antybiotyków, nie tylko na te typowe (np. z grupy penicylin), ale także na antybiotyki wyższej generacji, co znacznie zawęża pole do walki z nimi. Zjawisko to wciąż się nasila, a jego przyczyną jest m.in. nadużywanie i nieprawidłowe stosowanie leków przeciwbakteryjnych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dwoinka_za ... _p%C5%82uc DWOINKA ZAPALENIA PŁUC, CZYLI BAKTERIA NAZYWANA POPULARNIE PNEUMOKOKIEM Jest częstą przyczyną zachorowań na zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych u małych dzieci oraz zapalenie płuc u osób z osłabioną odpornością, przy czym liczba zakażeń wzrosła w pierwszych latach XXI wieku[2].
Wbrew swojej nazwie bakteria może wywoływać różnego rodzaju zakażenia inne, niż zapalenie płuc, w tym ostre zapalenie zatok, zapalenie ucha środkowego, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie szpiku, septyczne zapalenie stawów, zapalenie wsierdzia, zapalenie otrzewnej, zapalenie osierdzia, tkanki łącznej i ropień mózgu. Szerzą się drogą kropelkową, ze szczytem zachorowań jesienią i zimą (Polska). Infekcja często jest poprzedzona wcześniejszą kolonizacją, zwłaszcza okolicy nosowo-gardłowej. Sama obecność bakterii w górnych drogach oddechowych nie świadczy jeszcze o chorobie, ze względu na częstą bezobjawową kolonizację (zwłaszcza u dzieci)[12][13]. Współtowarzyszące lub niedawno przebyte zakażenie rhinowirusem lub adenowirusem sprzyja adhezji bakterii do nabłonka[

http://www.wlaczochrone.pl/articles/gry ... pogrypowe/ ZAKAŻENIE PNEUMOKOKOWE
Badania przeprowadzone w wielu krajach potwierdzają, że w grupie wiekowej powyżej 65. roku życia:
- około 3-krotnie rośnie częstość zachorowań w porównaniu z młodszymi dorosłymi,
- rośnie również śmiertelność z powodu IChP, która w tej grupie wiekowej wynosi ok. 30% w przypadku zapalenia płuc, ale nawet do 60-80% w przypadku zapalenia opon mózgowych oraz sepsy
Zagrożenie ze strony pneumokoków zwiększa się w okresach częstszej zapadalności na grypę, ponieważ infekcje wirusowe sprzyjają wtórnym zakażeniom bakteryjnym o ciężkim przebiegu. Podczas każdej pandemii grypy w XX wieku to właśnie powikłania pogrypowe wywołane przez pneumokoki stanowiły najczęstszą przyczynę zgonów. Zwiększoną liczbę zakażeń pneumokokowych obserwujemy również w przypadku zwykłej, sezonowej grypy. Wynika to z osłabienia infekcją grypową organizmu, który nie jest w stanie się bronić przed bakteriami znajdującymi się w otoczeniu bądź tymi, których jest nosicielem. Szczególnie narażone na powikłania i ciężki przebieg choroby pneumokokowej są te osoby, których układ odpornościowy jest dodatkowo osłabiony ze względu na wiek, bądź współistniejące choroby przewlekłe.


TO TYLE TYTUŁEM WSTĘPU O KLIMATYZACJI...

A ZACZĘŁO SIĘ TO NASTĘPUJĄCO.
Wchodzę do autobusu (sytuacja miała mse kilka razy), a w środku zaduch (nieświeże powietrze i jest gorąco). Kilku pasażerów próbuje otworzyć okna, ale nie można?! Co się dzieje?! A, to klimatyzowany autobus (żebyśmy byli szczęśliwi)...
Poza tym przy tej liczbie ogrzewających sobą i oddychających powietrzem pasażerów klimatyzacja jest nieefektywna.


KOLEJNY POMYSŁ... (W TRAKCIE WDRAŻANIA) TO EMITERY TZW. REKLAM W POJAZDACH TRANSPORTU ZBIOROWEGO?
Rozumiem, że już wszyscy autorzy tego pomysłu mają zainstalowane emitery reklam w msh swojej pracy i zamieszkania.../proponuję by to tego pomysłodawcom zamontować, na ich koszt, emitery tzw. reklam w msh pracy i zamieszkania...
A tak na poważnie – ulotki o tzw. reklamach w załączniku (w wersji do druku i w HTML – w internecie); I to ma być zachętą m.in. do rezygnacji z jazdy własnym samochodem na rzecz transportu zbiorowego by:
– zmniejszyć liczbę wypadków (2,7% PKB – czyli równowartość 3 mld. dolarów (Instytut Transportu Samochodowego szacuje je na 30 mld zł), to roczne koszty wypadków samochodowych w Polsce, których w 2003 r. było 50 tys!! Ginie w nich rocznie około 6 tys. osób, a 50 tys. zostaje rannych. Światowa Org. Zdrowia (WHO) oraz Bank Światowy podają, iż rocznie w wypadkach samochodowych ginie na świecie ponad 1,2 mln osób, a ok. 50 mln odnosi obrażenia!!),
– zanieczyszczenie powietrza („WPROST” nr 4(1104), 25.01.2004 r. NAUKA I ZDROWIE
WSTRZYMAJ ODDECH!
(...) Uczeni w Grecji po raz pierwszy wykazali, że istnieje bezpośredni związek między wzrostem poziomu pyłu czy dwutlenku siarki a liczbą zgonów spowodowanych chorobami układu krążenia. „W mieście takim jak Ateny każdy kolejny miligram tlenku węgla w metrze sześciennym powietrza oznacza, że dziennie zanotujemy dwa śmiertelne zawały więcej” - wyjaśnia prof. Demostenes Panagiotakos z Uniwersytetu Ateńskiego. Jego zdaniem, nie można mówić o bezpiecznych poziomach zanieczyszczeń powietrza, bo ludzie umierają częściej nawet wtedy, gdy nie zostały przekroczone obowiązujące normy ochrony środowiska.
Do podobnych wniosków doszli uczeni z Francji. Z przeprowadzonych przez nich badań wynika, że pyły wydostające się z rur wydechowych samochodów sprzyjają zawałom serca, nawet jeśli ich poziom w powietrzu mieści się w tzw. dopuszczalnych granicach. „Wystarczy, by stężenie mikrocząstek spalin przekroczyło 25 mg w metrze sześciennym, a do szpitali trafia o 91 proc. więcej ofiar zawału serca” - mówi prof. Yves Cottin z uniwersytetu w Dijon. (...)
Jan Stradowski


- następny problem to zajmujące się latami/„zawodowo” napastowaniem wzrokiem osobniki odrażające psychicznie, umysłowo, fizycznie, psychopatyczne, debilne, anormalne, chore, które w tak rozplanowanym wyposażeniu pojazdów czują się jak ryby w wodzie i tak nękają, dręczą, terroryzują pasażerów do woli – żadnej szansy na znalezienie spokojnego pod tym względem msa (osłon) – wszystko jest przezroczyste, msa są na przeciwko siebie – dla nich wszelkie dogodności, a dla ich ofiar, najczęściej najatrakcyjniejszych psychicznie, umysłowo, fizycznie ludzi, żadnych pod tym względem...

DO OBRONY PRZED NAPASTLIWOŚCIĄ WZROKOWĄ
http://www.wolnyswiat.pl/3h1.html


Kontynuacja tematu o w pełni świadomym szkodzeniu, niszczeniu, pogrążaniu anormalnym przekazem i anormalnym przymuszaniem do jego odbioru, czyli o przemocy na umysłach, psychice, zdrowiu!
http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopi ... ef0e4ad9c6

Otóż, jak już ostrzegałem i pod tym kątem, psychopaci i debile spostrzegli, że pod tym względem za małe piekło jest także m.in. na ulicach, więc do repertuaru dodali jeżdżące samochody dostawcze, które na całej powierzchni zewnętrznych ścian mają zamontowane ekrany LCD emitujące reklamowe ścierwo... To nie koniec – dalszy ciąg/wszechstronna eskalacja szkodzenia, niszczenia, pogrążania z tego skutkami, konsekwencjami będzie rosnąć, tak długo, jak długo do władzy będą dochodzić psychopaci, debile; kanalie, a zatem m.in. będą realizować utopie, tworzyć, wykorzystywać anormalne prawo.../jak długo ludzkie bydło będzie to się na to godzić/samo się nie obroni (...)...
Ostatnio zmieniony czw wrz 19, 2013 10:15 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » czw wrz 19, 2013 9:58 pm

Eskalacji destrukcji ciąg dalszy...

Kolejne niedopatrzenie zostanie naprawione – tyle milionów młodych ludzi ustrzegło się tego dodatkowego prania mózgów (oprócz że na tzw. katechezie, w szkole, za pośrednictwem radia, telewizji, emiterów tzw. reklam w msh publicznych, w internecie), codziennego i całodziennego oddziaływania osobników upośledzonych psychicznie, niedorozwiniętych umysłowo, psychopatycznych, debilnych - zarówno ze strony współodbywających tzw. służbę wojskową, jak i ze strony przełożonych, teraz może się to zmienić...


www.o2.pl / www.sfora.pl | 18.09.2013 r.
Wróci pobór do wojska? Wiceszef MON: To konieczność
To potrzebne i w dodatku możliwe - tak o przywróceniu zasadniczej służby wojskowej mówi wiceminister obrony narodowej, gen. Waldemar Skrzypczak.

Generał uważa likwidację obowiązkowego poboru i powołanie Narodowych Sił Zbrojnych za błąd. Jego zdaniem braki w liczbie rezerwistów na skutek decyzji z 2008 roku można nadrobić w ciągu 6-7 lat wprowadzając nowy system szkolenia wojskowego.
Gen. Bogusław Pacek, rektor Akademii Obrony Narodowej i doradca szefa MON zdradza, że na polecenie ministra Siemoniaka zrobili audyt i pracują nad reformą - zauważa dziennik.pl.
Wojskowi nie ujawniają szczegółów i zastrzegają, że ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Padają też różne okresy trwania służby: 4, 9 i 12 miesięcy.
Autor: AJ
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... 8308,gen...


www.o2.pl | www.o2.pl | Środa [25.03.2009 r. /www.slawni-wegetarianie.free.pl
Coraz więcej ludzi odmawia odbycia zasadniczej służby wojskowej. Przymusowa służba w armii charakterystyczna jest dla społeczeństw totalitarnych, i służy „praniu mózgów” młodzieży, przyzwyczajeniu do bezkrytycznej akceptacji rozkazów, wykształcenia nawyku „ślepego posłuszeństwa” i oducza samodzielności myślenia i ponoszenia odpowiedzialności za swoje działania i czyny.
„Silna armia” to stałe zagrożenie próbą rozwiązania konfliktów i sporów przy pomocy siły, i zniszczenia przez polityków czy przez ugrupowania polityczne dążące do władzy.

--------------------------------------------------------------
(TZW.) SŁUŻBA WOJSKOWA (PÓKI ISTNIEJE)
http://www.wolnyswiat.pl/3h3.html
Ostatnio zmieniony sob wrz 21, 2013 8:56 pm przez admin, łącznie zmieniany 2 razy.

admin
Site Admin
Posty: 3986
Rejestracja: czw sie 30, 2007 11:44 am

Postautor: admin » pt wrz 20, 2013 10:40 pm

O OPODATKOWYWANIU W SYSTEMACH UTOPIJNYCH/ANORMALNYCH, DESTRUKCYJNYCH...
Występują: Urząd Podatkowy (UP) i podatnik (p).

UP: Czy dba P. o swoje i swoich dzieci zdrowie, w tym one i P. są abstynentami i jest P. przeciwny wydawaniu pieniędzy na degeneratów? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na leczenie i utrzymywanie na rencie alkoholików, nikotynowców, narkomanów, lekomanów, trujących się środkami chemicznymi, np. na wzrost mięśni, szkodliwą i szkodliwie przyrządzoną żywnością i ich dzieci!

UP: Czy jest P. przeciwny utrzymywaniu osobników biernie, czynnie, w tym debili, psychopatów, ludzi anormalnych, chorych, w tym obłąkanych, szkodliwych na rentach, emeryturach, by jak najdłużej szkodzili? P: Tak. No to opodatkowujemy P. na ich utrzymywanie, by jak najdłużej szkodzili!

UP: Czy popiera P. negatywną prokreację, czyli degenerowanie naszego gatunku, co jest pierwotną przyczyną problemów, strat, szkód, nieszczęść, tragedii, potworności! zagłady, w tym samozagłady? P: Nie. UP: No to opodatkowujemy P. na wspieranie negatywnej prokreacji, w tym osobników tym się zajmujących, a m.in. degeneratów, ludzi upośledzonych, anormalnych, chorych, z wadami genetycznymi!

UP: Czy chciałby P. być opodatkowany na wspieranie ludzi wartościowych, konstruktywnych, wybitnych, aby pozytywnie wykorzystywać ich potencjał, zachęcać to takiej działalności innych? P: Tak. No to na taki cel P. nie opodatkowujemy!

UP: Czy jest P. ateistą i antyklerykałem? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na opłacanie katechetów w szkołach, kapelanów w wojsku, fundusz kościelny i inne daniny, przywileje, itp. dla członków katolickiej organizacji religijnej!

UP: Czy jest P. przeciwny ponoszeniu kosztów dochodzeń, rozpraw sądowych i utrzymywania więźniów? P: Tak. No to opodatkowujemy P. na ponoszenie kosztów dochodzeń, rozpraw sądowych i utrzymywanie więźniów!

UP: Czy jest P. przeciwny tworzeniu i funkcjonowaniu partii politycznych? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na dotowanie partii politycznych!

UP: Czy jest P. przeciwny ponoszeniu kosztów zbędnej biurokracji? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na utrzymywanie zbędnej biurokracji!

UP: Czy jest P. przeciwny dotowaniu górnictwa węglowego na cele energetyczne i spalinowego transportu? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na dotowanie górnictwa węglowego na cele energetyczne i spalinowego transportu!

UP: Czy jest P. przeciwny ponoszeniu kosztów produkowania, budowania rzeczy nietrwałych, zbędnych, szkodliwych? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na ponoszenie tych kosztów!

UP: Czy jest P. przeciwny wpłacaniu 2 razy więcej do unijnej kasy, niż potem nam z niej zwracają? P: Tak. UP: No to opodatkowujemy P. na te wpłaty!

UP: Czy jest P. absolutnie przeciwny przymuszaniu do odbioru jakichkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek tzw. reklam i absolutnie nigdy i nigdzie nie chce P. ich odbierać? P: Tak. UP: No to 5% z tego co P. zapłaci za usługi, towary będzie przeznaczane przez te firmy na przymuszanie, w tym m.in. P., do odbioru tzw. reklam!

UP: Czy miał P. wpływ na powstawanie długów za czasów P. pradziadka, dziadka, ojca, gdy jeszcze nie było P. na świecie? P: Nie. UP: No to opodatkowujemy P. na spłacanie tych długów, a przynajmniej od nich odsetek!

Itp., itd...
_______________________________________________

W systemie racjonalnym m.in. takie rzeczy są wykluczone!
Ostatnio zmieniony sob wrz 21, 2013 5:26 pm przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „POLITYKA/PRAWO/GOSPODARKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości